Już dawno nie było tak wielu chętnych na podróż koleją. Sprawdzamy, co inwestycje kolejowe zmienią w lokalnej gospodarce.
Miesiąc temu na dworcu PKP w Białymstoku rozegrał się dramat. Można było odnieść wrażenie, że całe miasto chciało wsiąść do jednego pociągu. Tak wielkim zainteresowaniem tysięcy białostoczan i ich dzieci cieszył się nowy pociąg PKP Intercity – Dart, którym można było tego dnia pojechać za darmo. Obyło się bez ofiar…
Białystok połączy Europę?
PKP Polskie Linie Kolejowe do 2020 roku zaplanowało 107 inwestycji kolejowych w Polsce. Jedna z nich to odcinek na trasie Białystok – Kuźnica. Planowane projekty nie stanowią listy zamkniętej i jest szansa, że także inne podlaskie połączenia zostaną zmodernizowane. O to starać się będzie między innymi „Zespół doradczy do opracowania założeń inwestycji infrastrukturalnych” utworzony ostatnio przy Marszałku Województwa Podlaskiego.
Ze względu na położenie geograficzne i wielkość lokalnego rynku, Polska stała się ważnym elementem największego chińskiego projektu geopolitycznego obecnego stulecia – koncepcji „Jednego Pasa, Jednej Drogi”, czyli Nowego Jedwabnego Szlaku. W kontekście pojawiającej się szansy na przebieg Nowego Jedwabnego Szlaku przez Podlaskie, daje to nadzieję na otwarcie naszego regionu zarówno na lini wschód-zachód, jak też północ-południe Europy. Na rozbudowie połączeń kolejowych biegnących z Chin do Europy Zachodniej, najwięcej mogą zyskać Białoruś i Polska, a co za tym idzie i Podlasie. Transport morski towarów z Chin do Europy zajmuje w tej chwili ok. 5-6 tygodni, a kolejowy – około 14 dni. Po planowanych zmianach zmniejszy się nawet do 6-7 dni.
Dlaczego to jest szansa dla regionu?
Wyobraźmy sobie taki oto scenariusz w perspektywie kilku, kilkunastu lat. Rozwijamy infrastrukturę kolejową na Podlasiu. Modernizujemy przejścia graniczne w Siemianówce i Kuźnicy. Poprawiamy tory kolejowe na odcinku Kuźnica – Sokółka. Powstają terminale przeładunkowe i centra logistyczne. Takie inwestycje to szansa na miejsca pracy dla tysięcy osób. Nowe miejsca pracy pozwalają zatrzymać falę emigracji z Podlaskiego. Pociągi przyjeżdżające z Chin, wywożą z Podlasia przetwory mleczne i mięsne. Z czasem zaczynają się pojawiać nowi inwestorzy. Białystok odbudowuje przemysł i przestaje być mało istotnym miejscem na mapie kraju czy nawet całego regionu.
Ważne, żeby na inicjatywę Nowego Jedwabnego Szlaku spojrzeć z perspektywy tworzącego się korytarza logistycznego, co oznacza integrację różnych rodzajów transportu zapewniającą ciągłość transportu ładunku – tłumaczy prof. Joanicjusz Nazarko, Dziekan Wydziału Zarządzania Politechniki Białostockiej. – Wiąże się to z koniecznością połączenia brakujących elementów korytarza poprzez inwestycje infrastrukturalne, koordynację usług transportowych, działania niwelujące spowolnienia wynikające z wąskich gardeł – takich jak kontrola graniczna. W województwie podlaskim szansę mamy tylko wówczas, jeżeli uzyska się synergię działań władz lokalnych oraz środowiska nauki i biznesu. Konieczny jest skuteczny lobbing w tym zakresie oraz intensywne i skuteczne pozyskiwanie środków na inwestycje infrastrukturalne.
Czas na snucie marzeń, czy na działanie?
Co najmniej od trzech lat staramy się nagłaśniać szanse Białegostoku na rozwój gospodarczy dzięki inwestycjom w infrastrukturę kolejową, a w przyszłości nawiązanie współpracy z Chinami – mówi dla przedsiebiorczepodlasie.pl Paweł Makowiecki, z Towarzystwa Współpracy Transgranicznej. – Nie wszystkie działania musiałyby od razu wiązać się z inwestycjami na setki milionów złotych. Wystarczyłyby działania czysto administracyjne, jak uchwalenie Wolnego Obszaru Celnego na terenie pomiędzy Kuźnicą a Sokółką. To dałoby impuls inwestycjom przemysłowym – przy których małe i średnie firmy mogą być kooperantami – rozwiązaniom infrastrukturalnym, ale i rozwojowi logistyki, do których MSP mógłby się podłączyć.
Województwo lubelskie już skorzystało z szansy otwarcia się na współpracę z Chinami. Terminal przeładunkowy w Małaszewiczach rozbudowuje się dzięki inwestycji Chińczyków. W Lublinie odbywa się międzynarodowe Polsko-Chińskie Forum Logistyczne. Trasa przez Białystok byłaby uzupełnieniem terminalu w woj. lubelskim. Wiele teraz zależy od władz województwa podlaskiego.