Mobilny fotograf – jak bez ryzyka zarobić na swojej pasji

Young beautiful smiling woman holding a photo camera. Isolated over white background

Twoje mieszkanie przypomina studio fotograficzne, a każdą wolną chwilę spędzasz na robieniu zdjęć? Myślisz o przejściu na zawodowstwo, ale nie chcesz rezygnować z bezpiecznej pracy na etacie? Pomyśl o dodatkowym sposobie zarabiania – firmie mobilnej. To pomysł na zrealizowanie swoich marzeń zawodowych bez podejmowania rewolucyjnych kroków.

Jak założyć firmę?

Mobilna działalność gospodarcza to doskonałe rozwiązanie dla osób, które chciałyby spróbować swoich sił w biznesie, nie rezygnując z obecnej pracy. Założenie tego rodzaju działalności nie wymaga tak dużych nakładów finansowych, jak firma stacjonarna. Nie musimy płacić za wynajem lokalu, jego wystrój i użytkowanie (światło, ogrzewanie itp.).

Także formalności jest w tym przypadku mniej. Pierwszy krok to zarejestrowanie działalności. Należy w tym celu wypełnić wniosek CEIDG-1 i złożyć go do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Można to zrobić osobiście lub za pośrednictwem strony internetowej. Pracownicy pełnoetatowi są zwolnieni z opłat ZUS, które odprowadza za nich ich zakład pracy. Pozostaje jedynie składka zdrowotna, która wynosi około 300 zł, i wybór formy opodatkowania.

Zakładając, że musimy zainwestować w sprzęt, nie opłaca się wybór ryczałtu, gdyż w tej formie opodatkowania nie uwzględnimy ponoszonych kosztów uzyskania przychodu. Będąc początkującymi przedsiębiorcami raczej nie uzyskamy dochodu powyżej 100 tys. złotych, toteż podatek liniowy również nie jest korzystny. Najbardziej opłacalna wydaje się skala podatkowa 18 lub 32 %. Po złożeniu wniosku CEIDG-1 podatnik ma jeszcze obowiązek w przeciągu 7 dni zgłosić siebie jako ubezpieczonego do ZUS-u.

Wykadruj swoje miejsce w sieci – pozyskiwanie klientów

Fotograf stawiający pierwsze kroki w branży musi dać się poznać. Istnieją dwie główne drogi do pozyskania klientów:

  • z polecenia,
  • przez byłych usługobiorców,

Obowiązkowe jest posiadanie własnego portfolio, które zdefiniuje nasz artystyczny styl i będzie naszą wizytówką. Im łatwiej dostępne są nasze fotografie, tym lepiej. Z tego powodu opłaca się publikować prace na jak największej ilości portali. Na początku nie trzeba inwestować w usługi grafika komputerowego czy projektanta stron internetowych. Samodzielnie zrobiona w WordPressie strona ze spersonalizowaną nazwą w zupełności wystarczy. Z kolei udzielając się na różnych forach, prowadząc bloga lub kanał na YouTube, dzielimy się z ludźmi naszą pasją i doświadczeniem oraz wyrabiamy sobie nazwisko.

Kluczem do sukcesu jest selekcja zdjęć, klienci bowiem będą przeglądać się w naszych fotografiach jak w lustrze. Umawiając się na spotkanie z Klientem, dobrze jest poznać wcześniej jego zainteresowania, aby trafić ze zdjęciami w jego gust.

Krąży opinia, że praca za darmo w branży fotograficznej psuje rynek. Jednak dla początkującego fotografa to często jedyna droga do pozyskania odbiorców. Inną metodą na zaistnienie na rynku jest publikowanie zdjęć w agencjach stockowych. Z jednej strony jest to szansa na dodatkowy zysk, z drugiej możliwość pokazania swojej twórczości. Nic nie szkodzi, jeżeli od naszych pierwszych zdjęć minęło wiele czasu. Teraz mamy szansę wykorzystać przeszłość, by zbudować naszą przyszłość jako zawodowcy.

Dodatkowy biznes opierający się na własnej pasji ma jedną istotną zaletę – otrzymujemy pieniądze za to, co i tak robilibyśmy w wolnym czasie. Przykładem jest białostocki fotograf ślubny Emil Sosnowski, który na co dzień projektuje biżuterię, a w wolnych chwilach uwiecznia wspomnienia młodych par, pokazuje, że można mieć więcej niż jedną pracę, czerpiąc z tego zysk i satysfakcję

Założenie mobilnej firmy to dobry sposób na sprawdzenie swoich sił w biznesie bez palenia za sobą mostów. W ten sposób zweryfikujemy nasze wyobrażenia o prowadzeniu działalności i upewnimy się, czy faktycznie jest to coś, co chcemy robić.

artykuł partnerski

Komentarze