Podlaski producent bielizny poszukuje kandydatek do pracy

Wiodący eksporter i producent ekskluzywnej bielizny damskiej Axami – firma mająca siedzibę w Zaściankach k. Białegostoku – planuje zwiększyć zatrudnienie. Ma to bezpośredni związek z dynamicznym wzrostem zainteresowania jej produktami na świecie i rozbudową zakładu.

Przedsiębiorstwo poszukuje do pracy utalentowanych, a także doświadczonych szwaczek i gorseciarek. Mile widziane będą również osoby, które chcą przyuczyć się do zawodu.

– Jesteśmy stabilną i stale rozwijającą się firmą w branży bieliźniarskiej. Naszym atutem jest długoletnie doświadczenie na rynku – funkcjonujemy na nim już ponad 20 lat. To pozwala nam na kreatywne dostosowywanie się do potrzeb i wymogów naszych klientek. Aby utrzymać najwyższy poziom, zależy nam na zatrudnieniu profesjonalnej kadry – mówi Edyta Skutnicka, projektantka bielizny i właścicielka firmy Axami.

Od potencjalnych kandydatów, firma oczekuje podstawowej znajomości obsługi maszyn przemysłowych, takich jak: lamownik, overlock, stębnówka, zygzak i rygle.

– Oferujemy umowę o pracę na pełny etat, jednozmianowy system pracy, komfortowe warunki i dobre zarobki. Chciałabym, aby nasz zespół znacząco się powiększył – zachęca Edyta Skutnicka.

Planowane zwiększenie zatrudnienia wynika ze wzrostu zainteresowania wyrobami marki. Produkty Axami są bowiem dostępne nie tylko w Polsce i Europie, ale również w wielu innych zakątkach świata: od Stanów Zjednoczonych po Japonię.

Systematycznie i dynamicznie rosnąca popularność bielizny szytej w Białymstoku skłoniła firmę do rozbudowy obecnego zakładu. Prace dobiegają już końca i niebawem produkcja zostanie przeniesiona do nowego obiektu, który jest czterokrotnie większy od obecnego. Znajdzie się w nim miejsce nie tylko na szwalnię, ale także nowoczesne magazyny: surowców i gotowych produktów.

W ofercie marki są między innym biustonosze push-up pięknie podkreślające biust, stringi i szorty, pasy, gorsety, a także nietypowe dodatki, takie jak: dodające tajemniczości maski na twarz, rękawiczki czy podwiązki.

PW, fot. mat. pras.

Komentarze