W tym roku na Podlasiu mamy rekordową liczbę „milionerów”. Wprawdzie spadły nieznacznie dochody podatników ze sprzedaży papierów wartościowych, ale mamy wyjątkowo wysokie dochody z umów o pracę – wynika z podsumowania kampanii PIT za 2017 rok w województwie podlaskim, które opracowała Izba Administracji Skarbowej w Białymstoku.
W tym roku po raz dwudziesty szósty rozliczaliśmy się z podatku dochodowego od osób fizycznych, czyli składaliśmy popularne zeznania PIT. Dzięki temu, że podlaskie urzędy skarbowe, zakończyły już wprowadzanie zeznań podatkowych do swoich systemów, możliwe jest wstępne podsumowanie kampanii podatkowej.
Liczba milionerów i rekordowe dochody na Podlasiu
Z analiz Izby Administracji Skarbowej wynika, że w tym roku w województwie podlaskim z podatku dochodowego rozliczyło się ponad 813 tysiecy podatników. Podobnie jak przed rokiem zdecydowana większość z nich, bo 800 018 znalazło się w pierwszym przedziale podatkowym i zapłaciło 18 proc. podatek, a 13 594 to osoby, u których podstawa obliczenia podatku przekroczyła 85 528 zł, co spowodowało, że znaleźli się w drugim przedziale podatkowym, w którym nadwyżka nad tą kwotą opodatkowana jest stawką 32 proc.
W tej grupie byli i tacy, którzy wykazali dochód powyżej miliona złotych. Takich osób było w tym roku 614, podczas gdy rok wcześniej dochodami powyżej miliona złotych mogło pochwalić się 477 osób. To największy wzrost liczby tzw. milionerów w ostatnich latach. Najwięcej takich podatników było w Białymstoku i okolicach – 315 (o 55 więcej niż przed rokiem), w Łomży – 65 (o 16 więcej niż przed rokiem) i w Suwałkach – 54 (o 9 więcej niż przed rokiem).
Jeżeli chodzi o rekordowe dochody Podlasian, to z podsumowania Izby Administracji Skarbowej wynika, że największy dochód związany był z prowadzoną działalnością gospodarczą (osoby składające PIT-36 i PIT-36L). Najlepiej zarabiającym przedsiębiorcą okazał się podatnik z dochodem w wysokości ponad 26 mln 104 tys. zł. Natomiast najwyższy dochód z obrotu papierami wartościowym, jaki wykazał podatnik w PIT-38, wyniósł ponad 15 mln zł. Z kolei wśród najbardziej popularnych PIT-37, które składają najczęściej osoby zatrudniane na umowę o pracę, rekordowy dochód wyniósł ponad 9,5 mln zł.
Ile zarobiliśmy za granicą, ile musieliśmy oddać fiskusowi, a ile podatku nam zwrócono?
Przed rokiem dochody z zagranicy wykazało 11 330 podatników, a w tym roku było ich już 12 860. Tegoroczny przyrost w zakresie liczby podatników wykazujących dochody z zagranicy (mamy o 1 530 podatników więcej niż w roku ubiegłym) spowodował również wzrost wykazanej przez nich kwoty – ponad 465 mln zł. Przed rokiem ci, którzy zarabiali za granicą, przywieźli łącznie blisko 368 mln zł.
Interesujące dane wynikają także z analizy dopłat i zwrotów. Wzrosła liczba zeznań z wykazanymi kwotami, które podatnicy muszą dopłacić fiskusowi, z 74 083 w ubiegłym roku do 75 376 w tym roku. Zwiększyła się także kwota dopłat. Za 2016 r. wynosiła ona ponad 119 mln zł, a za 2017 r. jest to ponad 145 mln zł.
W większej liczbie zeznań, w porównaniu z rokiem ubiegłym, podatnicy wykazali nadpłatę podatku, czyli to co fiskus powinien im zwrócić. W rozliczeniu za 2017 rok było 307 828 takich zeznań, podczas gdy przed rokiem ich liczba wyniosła 289 028. Zwiększeniu uległa również kwota, która łącznie trafiła do podatników w województwie podlaskim – z ponad 298 ml zł w ubiegłym roku do ponad 307 mln zł w tym roku.
Rekordowa kwota, jaką urząd skarbowy zwrócił podatnikowi, to 416 034 zł (przed rokiem było to 605 095 zł), a rekordowa dopłata, jaką podatnik musiał przelać na konto urzędu, to 3 013 151 zł (w ubiegłym roku było to 3.670.599zł).
Jak inwestowaliśmy na giełdzie?
Jak wynika z analiz, w 2017 roku mniej osób z województwa podlaskiego, w porównaniu z rokiem ubiegłym, dokonywało transakcji na Giełdzie Papierów Wartościowych. Liczba osób, które w zeznaniach PIT-38 złożonych w urzędach skarbowych wykazały przychody (dochód lub stratę) ze sprzedaży papierów wartościowych wyniosła w tym roku 5 695 (rok wcześniej takich podatników było 6 442).
Spadła liczba podatników zarabiających na giełdzie – w tym roku było ich 3 452 (rok wcześniej – 3 582). Co za tym idzie, również wykazany przez nich dochód był niższy niż w roku ubiegłym i wyniósł ponad 105 ml zł. Odnotowano też spadek liczby inwestorów, którzy stracili na giełdzie. W 2017 r. na swoich transakcjach straciło 2 181 podatników, podczas gdy rok wcześniej stratę z giełdy wykazało 2 520 podatników.
Red. PP, fot. pixabay.com
