73 miliony postojowego w Podlaskiem

Tyle wypłacił już białostocki oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych mieszkańcom województwa podlaskiego. Ten rodzaj pomocy realizowany jest na wniosek osób samodzielnie prowadzących działalność gospodarczą, które miały przestój w następstwie epidemii koronawirusa oraz zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych, których wykonanie nie doszło do skutku lub nastąpiło ograniczenie ich realizacji w związku z występowaniem SARS-CoV-2. Świadczenie postojowe – według obecnie obowiązujących przepisów – może być wypłacone maksymalnie trzy razy.

Świadczenie co do zasady wynosi 80 proc. minimalnego wynagrodzenia, czyli 2080 zł i jest nieoskładkowane oraz nieopodatkowane. Może również wynosić 1300 zł, jeżeli przedsiębiorca rozlicza się w formie karty podatkowej i korzysta ze zwolnienia z podatku VAT. Może też być równe sumie wynagrodzeń z umów cywilnoprawnych w miesiącu poprzedzającym miesiąc, w którym złożony został wniosek, jeśli ta suma jest mniejsza niż 1300 zł.

Osoby prowadzące działalność gospodarczą mogą ubiegać się o postojowe, jeśli ich przychód w miesiącu poprzedzającym miesiąc złożenia wniosku spadł o co najmniej 15 proc. w stosunku do miesiąca poprzedniego. Gdy przedsiębiorca zdecyduje się na złożenie pierwszego wniosku w czerwcu, to w maju musimy mieć przychód o co najmniej 15 proc. niższy niż w kwietniu – wyjaśnia Katarzyna Krupicka z białostockiego ZUS.

Dla osób wykonujących umowy cywilnoprawne warunkiem jest, aby przychód z tej umowy, uzyskany w miesiącu poprzedzającym miesiąc, w którym złożony został wniosek o świadczenie postojowe, nie przekroczył kwoty 15 595,74 zł.

Zleceniodawca lub zamawiający, z którym zawarliśmy umowę, musi otrzymać nasze oświadczeni, że nie podlegamy ubezpieczeniom społecznym z innego tytułu i o kwocie przychodów z innych umów. Bez względu na to, czy prowadzimy firmę, czy też wykonujemy pracę na podstawie umowy zlecenia, to rozpoczęcie działalności, jak i zawarcie umowy cywilnoprawnej, musi nastąpić przed 1 kwietnia bieżącego roku – dodaje Katarzyna Krupicka.

Jeżeli wnioskujący ubiega się o kolejną wypłatę świadczenia postojowego, to powinien wysłać ponownie właściwy druk, czyli wniosek o świadczenie postojowe za kolejny okres. Ma on symbol RSP-DK lub RSP-CK. Wniosek ten składa już sam zainteresowany. Wnioskujący sam musi ocenić, czy jego sytuacja materialna uległa poprawie, czy też nie. Porównuje swoją obecną sytuację do tej sprzed złożenia wniosku o pierwsze świadczenie. W oświadczeniu nie musi wykazywać spadku przychodów o kolejne 15 proc., ale jego sytuacja materialna powinna być na podobnym poziomie lub niewiele się zmienić.

Kolejna wypłata świadczenia może zostać przekazana na konto nie wcześniej niż w następnym miesiącu po wypłacie poprzedniego świadczenia. Wniosek możemy jednak złożyć nawet wówczas, gdy jeszcze nie wpłynęły pieniądze z pierwszego postojowego. Warto podać we wniosku swoje aktualne dane kontaktowe. Wówczas w razie wątpliwości nasz pracownik skontaktuje się z wnioskodawcą telefonicznie lub e-mailem. Jeśli wniosek będzie zawierał błędny, wyjaśni, jak należ je skorygować lub uzupełnić braki – informuje Krupicka.

Zgodnie z przepisami wnioski o świadczenie postojowe mogą być złożone do ZUS najpóźniej w terminie 3 miesięcy od miesiąca, w którym został zniesiony ogłoszony stan epidemii. ZUS przekazuje należne świadczenie niezwłocznie po wyjaśnieniu ostatniej okoliczności niezbędnej do jego przyznania. Odmowa prawa do postojowego następuje w drodze decyzji, która zostanie udostępniona na PUE ZUS lub przesłana za pośrednictwem poczty w zależności od tego, jaką formę jej odebrania zaznaczyliśmy we wniosku.

Red. PP, fot. pixabay.com

Czytaj także: Rynek pracy w dobie pandemii, czyli jak odnaleźć się i pozostać aktywnym zawodowo w nowej rzeczywistości

Komentarze