Co sprawia, że Twoja marka staje się bliższa klientowi? Influencer marketing

Influencer marketing to hasło, które trzeba zapamiętać, jeśli prowadzi się firmę. Bo influencer może być dziś coraz bardziej wiarygodny niż płatne reklamy. Oczywiście pod warunkiem, że wybierzemy go właściwie.

Kim jest influencer? Gdzie go szukać? Jak go wybrać? Jak może wesprzeć sprzedaż oraz wizerunek naszej marki? M.in. na te pytania odpowiadali prelegenci konferencji I Effect, jaka odbyła się w Białymstoku, w Hotelu Traugutta 3 w zeszłym tygodniu.  Było to spotkanie dla przedsiębiorców poświęcone temu stosunkowo nowemu zjawisku w dziedzinie marketingu, które zyskuje coraz większą popularność.

Influencer to w świecie mediów społecznościowych osoba wpływowa. Taka, która może mieć wpływ na decyzje wielu ludzi. I np. polecać produkt naszej firmy. W ten sposób zdobywamy klientów i rozpoznawalność naszej marki rośnie.

To tak w ogromnym uproszczeniu. Zjawisko jest bowiem znacznie bardziej złożone i wykorzystanie go wymaga pewnej wiedzy. Każdy z  11 prelegentów (praktyków, którzy na co dzień wykorzystują ten trend zawodowo) przedstawiał to zagadnienie od nieco innej strony.

Słowo klucz: wiarygodność

– Oczywiście, że warto iść w influencer marketing – mówiła Dorota Woźniczka, specjalistka od social media i influencer marketingu, obecnie związana z warszawską agencją Social Tigers. – I to nie tylko ze względu na sprzedaż produktów i usług, ale na stosunkowo niskie koszty budowania marki.

Dorota Woźniczka mówiła w Białymstoku o tym, czy marki potrzebują influencerów.

– Inwestując w influencer marketing sprawiasz, że twoja marka jest bardziej „ludzka”. Jest bliższa klientowi – uważa. – To też taka bardziej naturalna forma sprzedaży niż typowa reklama, której jest zwyczajnie za dużo.

Ale oczywiście influencer taki musi być wiarygodny.

– Nie chodzi o to, żeby wybrać kogoś, kto poleca wszystko, jest „słupem reklamowym” – dodała Dorota Woźniczka. – Tylko kogoś, kto ma zaufanie odbiorców, którzy wiedzą, że on nie poleca byle czego, że testuje np. produkty na sobie. Odbiorców, którzy mu wierzą i kupią dany produkt. Influencer marketing to trend, którego nie można ignorować, ale trzeba nim mądrze zarządzać.

Z kolei Natalia Łowicka (Atelier Natalia Łowicka w Białymstoku) wyjaśniała, jak ważna jest wizualna strona profilu naszej firmy w mediach społecznościowych i jak tworzyć spójne kampanie z influencerami na przykładzie konta na Instagramie.

– Nasz firmowy profil to nasza wizytówka – wyjaśniała. – Musi być więc estetyczny i spójny wizualnie. Pamiętajmy, że chaos zniechęca odbiorców i że w dobie, kiedy jesteśmy zewsząd bombardowani informacjami, trzeba się postarać, żeby się wyróżnić.

A co do samych zdjęć i influencerów na nich – tutaj padało to samo słowo, co przy prezentacji Doroty Woźniczki, czyli wiarygodność. Bo wiarygodność, autentyczność liczy się coraz bardziej.

– Już nie chodzi o to, żeby zdjęcia były pięknie wystylizowane, mają być bardziej naturalne, być bliżej prawdziwego życia – opowiadała Natalia Łowicka.

Sprzedaje człowiek, nie firma

Monika Gawanowska (trener z zakresu budowania marki oraz  LinkedIn, Białystok) podpowiadała natomiast, jak stosować influencer marketing na LinkedIn – czyli portalu o charakterze zawodowo-biznesowym.

– Influencer marketing jak najbardziej sprawdzi się na LinkedIn, ponieważ to nie firma sprzedaje, tylko człowiek – mówiła.

Kto może być naszym influencerem na tym portalu? Np. nasz zadowolony pracownik lub dobrze potraktowany klient. Oczywiście odpowiednio dobrany.

– Klient to niedoceniana kategoria influencera, podczas gdy przecież jest to ktoś, kto nie dość, że nam płaci za usługę czy produkt, to jeszcze może nas zareklamować – dodawała Monika Gawanowska. – LinkedIn ma wielką moc, jeśli wiemy, jak z niego korzystać.

Prelegentów było oczywiście więcej. Lechosław Chalecki (Szkoła Inspiracji, Białystok) przedstawiał, jak wygląda influencer marketing offline. Innymi słowy, mówił o lobbingu w biznesie i zachęcał do poznawania nowych osób podczas przerwy kawowej. Wojciech Biendzio (specjalista social media &Facebook Ads, Białystok) miał prezentację pt. „Influencer marketing w pryzmacie Facebook Ads”, natomiast Marcin Łukjańczyk ( Upolujebooka.pl, Białystok) – „Współpraca z influencerami, a mierzalność działań z Google Analytics”. Artur Rogucki (specjalista social media) zaś poprowadził uczestników „Od królewskiej zastawy do niespełnionych marzeń dziewczyn na Instagramie”.

Pełny program można zobaczyć tutaj.

– Ta konferencja była również dla mnie – mówił Jan Jankowski (Jak ogarnąć social media?), główny organizator konferencji. – Bo ja cały czas szukam wiedzy. Tutaj przedstawione ona była w skondensowanej formie, z różnych punktów widzenia, w taki sposób, w jaki ja sam chciałbym ją otrzymać. To mnóstwo przydatnej wiedzy i mnóstwo inspiracji. A influencer marketing to tak naprawdę pretekst, żeby zdobyć wiedzę na temat marketingu internetowego, który daje firmom tak wiele możliwości.

 

Red. EW, fot. organizatorzy

Komentarze