Czy studenta lub początkującego przedsiębiorcę stać na reklamę w studenckiej Akaderze? Czy zrealizuje tutaj swoje biznesowe cele? Między innymi o to pytamy wieloletnią prezenterkę radia, a dziś redaktora naczelnego – Julitę Grzywę.
Rockowa muzyka Akadery rywalizuje dziś z popem Justina Biebera i disco-polo w konkurencyjnych stacjach. Dwa lata temu, dzięki wyraźnemu wsparciu rektora Politechniki Białostockiej, radio pozyskało środki na rozbudzenie swojej nieco zakurzonej marki. Kultowa Akadera na moment porzuciła muzykę rockową, by zawalczyć o słuchacza. Bitwa była przegrana, ale walka wciąż trwała. Gdy wkrótce z eteru zniknął dotychczasowy główny konkurent – Eska Rock, okazało się, że na rynku jest nisza. Ponowny powrót rocka okazał się strzałem w dziesiątkę. Radio zanotowało słuchalność na poziomie odnotowywanym tylko na początku lat 90-tych. Trzy procent lokalnego rynku postawiło Akaderę na nogi i pozwoliło jej złapać wiatr w żagle. Julitę Grzywę – dyrektor radia – zapytaliśmy o ofertę biznesową studenckiej stacji.
Czy początkujący przedsiębiorca może liczyć na specjalne stawki za reklamę w Akaderze?
Może negocjować. Dogadamy się.
Właścicielem Radia jest Politechnika Białostocka. Pewnie student też może liczyć na rabat?
(śmiech) Dobry pomysł. Nasz student na pewno!
Pytanie tylko czy to się mu mimo wszystko opłaci?
Z badań wynika, że słucha nas inteligentny, wykształcony słuchacz. Akadera jest od 50 lat znaną, kultową marką. Sama w sobie jest po prostu oryginalna i – inaczej niż wiele stacji – ma bardzo stałych w uczuciach, przywiązanych słuchaczy. Cieszymy się, że wielu ludzi uważa nas za opiniotwórczych. To niewątpliwa wartość dla reklamodawców.
To prawda, że na Kultową Listę Przebojów Akadery oddano już w Internecie 10 tysięcy głosów?
Już w tej chwili blisko 12 tysięcy. Nasi słuchacze są bardzo aktywni. Mogą nas słuchać na całym świecie w Internecie. Od jakiegoś czasu mamy Facebook, a na nim prawie 4 tysiące fanów. Nie musieliśmy się specjalnie reklamować. Oni po prostu sami tam przyszli. Wiesz, że w notowaniu listy przebojów najwięcej głosów Akaderowicze oddają na lokalne zespoły? Stawiają na swoich ludzi, dzięki czemu lokalne kapele wyparły z naszej listy przebojów światowe gwiazdy. 4 listopada w klubie Zmiana Klimatu organizujemy dla podlaskich zespołów koncert. Zagrają Ci, którzy na liście przebojów Kultowej Akadery najdłużej brylowali.
W ostatnim czasie intensywnie się rozwija. Radio Akadera do relacji z imprez wykorzystywało już wielokrotnie wóz transmisyjny m.in. przy okazji WOŚP, Juwenaliów, Festiwali Up2Date i Halfway. Julita Grzywa przyznaje, że nie próbuje naśladować innych stacji, a kluczem do sukcesu radia jest jej zgrana ekipa. Mam wspaniałą ekipę. Prawdziwych radiowców, którzy mają w sobie młodość, niezależnie od wieku. Prawdziwy radiowiec się przecież nie starzeje. Sama powtarzam wszystkim, że mam osiemnaście lat i dwadzieścia dwa lata doświadczenia. (śmiech)
