Kursy walut – jak nad nimi zapanować. W Białymstoku powstała nowatorska aplikacja dla przedsiębiorców

Każdy, kto sprzedaje bądź kupuje towar za granicą i rozlicza się w obcych walutach, spotkał się z problemem, jakim jest wpływ zmian kursów walut na zysk osiągany przez firmę. Innowacyjne rozwiązanie problemu, jakiego nie było do tej pory na polskim rynku, znalazł białostocki startup ExChord S.A. założony przez Roberta Tarantowicza (na zdjęciu) . Jest to aplikacja, dzięki której kwestie kursów i wymiany walut można mieć pod pełną kontrolą, a co za tym idzie – panować nad sprzedażą lub zakupem obcej waluty tak, by osiągnąć dodatkowy zysk bądź też przewidzieć, że zostanie poniesiona strata. Z rozwiązania tego będą mogły korzystać przedsiębiorstwa w Polsce i na całym świecie.

Startup o nazwie ExChord, powstał w formie spółki akcyjnej blisko półtora roku temu. Założyciel, Robert Tarantowicz, prowadzi z sukcesem od 2013 roku firmę Honya Europe. To właśnie ona została swoistym poligonem doświadczalnym do testowania pomysłu.

Honya Europe ściśle współpracuje z chińskim przedsiębiorcą. W działalności firmy występuje duże skomplikowanie walutowe – mówi Robert Tarantowicz. – Chiński przedsiębiorca ponosi koszty w juanach, mi zaś wystawia faktury w różnych walutach: albo w juanach, albo w dolarach, a innym razem w euro. Ja swoim klientom wystawiam faktury również w różnych walutach. Żeby nad tym zapanować, postanowiłem uporządkować te procesy. Stworzyłem aplikację.

Robert Tarantowicz wyjaśnia, że znalazł rozwiązanie na problem jakim jest wpływ zmiany kursów walut na zysk osiągany w przedsiębiorstwie. Tłumaczy, że jeżeli dany eksporter prowadzi sprzedaż np. w euro lub dolarach, a ponosi koszty w złotówkach, to występuje u niego tzw. ryzyko walutowe.

Najtrafniej odzwierciedla to przykład: firma produkuje określony towar w złotówkach, ustala pożądana marżę, następnie potwierdza cenę wytworzonego towaru w euro u odbiorcy. Następuje sprzedaż. Nasza firma dostaje płatność w euro, ale wszystkie koszty jakie ponosi, jak choćby wynagrodzenia dla pracowników są w polskiej walucie. Zatem zarobione euro należy zamienić na złotówki. No i właśnie tutaj pojawia się problem związany z kursem walut. Przedsiębiorca powinien wiedzieć, jak taki proces przeprowadzić, jak zabezpieczyć się przed obniżeniem założonej wcześniej marży. Problem dotyka zarówno eksporterów jak i importerów. Ci ostatni, prowadzący np. sprzedaż wyrobów sprowadzanych z innych krajów, wypracowują zyski w polskiej walucie. Ale potem muszą ją zamienić na obcą, by móc zapłacić swoim dostawcom – tłumaczy Robert Tarantowicz.

Przypomnijmy, że w kwietniu tego roku za dolara płaciliśmy 3,35 zł, natomiast po majówce 2018 r. podrożał on do 3,70 zł, czyli o 10 proc. (!) – mówi Robert Tarantowicz. – I wyobraźmy sobie, że nasza marża wynosi właśnie te 10 proc. Pojawia się zatem pytanie, czy zarobiliśmy?

To jest właśnie ten wpływ kursu walut na osiągane zyski. Spółka ExChord S.A. zajmuje się tym, żeby po pierwsze ten wpływ ograniczyć, a po drugie, żeby cały proces zautomatyzować, bo przecież jest on ciągły. Stale kupujemy i sprzedajemy.

Aplikacja ExChord „wpina” się w firmę, w efekcie czego przedsiębiorca wie, ile dziś powinien waluty sprzedać bądź kupić i jak jego założenia budżetowe mają się do bieżącego kursu.

Aby skorzystać z aplikacji, należy wejść na stronę exchord.com, a następnie przejśś do zakładki „Aplikacja” i zapisać się do grona użytkowników.

W tej chwili na liście jest 30 użytkowników i kolejnych tylu chętnych „w kolejce” do skorzystania z aplikacji. Ponieważ produkt zadebiutuje w połowie listopada 2018 r., został już wdrożony w kilku firmach, by móc sprawnie przygotować się do wprowadzenia dużego ruchu użytkowników. Do końca tego roku Robert Tarantowicz zakłada, że w bazie znajdzie się 150 użytkowników, natomiast do końca 2019 – tysiąc użytkowników. Z jego informacji wynika, że w Polsce do grona firm wymieniających waluty i mających problemy walutowe należy ok. 50 tysięcy podmiotów. Zatem należy być dobrze przygotowanym.

Robert Tarantowicz założył startup ExChord w formie spółki akcyjnej wiedząc, że podobnego rozwiązania nie ma rynku. Do współpracy zaprosił również zespół z międzynarodowym doświadczeniem, którego kompetencje zapewnią sprawne funkcjonowanie. Dzięki współpracy z Towarzystwem Biznesowym i poprzez emisję akcji pozyskał dodatkowy kapitał.

www.ExChord.com

Artykuł partnerski

Komentarze