W niedzielę, 1 grudnia 2019 r., do Białegostoku przyjechał najprawdziwszy Mikołaj z Rovaniemi w fińskiej Laponii. Spotkał się z podopiecznymi podlaskich stowarzyszeń i fundacji, dziećmi z różnego rodzaju deficytami, zarówno fizycznymi czy intelektualnymi, ale również społecznymi. Odwiedził pacjentów szpitala dziecięcego, był na miejscu biegu mikołajkowego i uczestniczył w zapaleniu światełek na miejskiej choince na Rynku Kościuszki – wydarzenie zgromadziło tysiące mieszkańców miasta. Wszystko to było możliwe dzięki podlaskim przedsiębiorcom, którzy rok do roku włączają się w akcję „Przedsiębiorcy dzieciom”. To dzięki tutejszym firmom na twarzach dzieciaków, które nie mają na co dzień wielu powodów do radości, mogły zagościć szczere uśmiechy podczas otrzymywania paczek i wspólnych zdjęć.
Podlaski biznes po raz kolejny pokazał, że oprócz zarabiania pieniędzy istotna jest także jego społeczna odpowiedzialność. Ponad 700 dzieci uczestniczyło w wydarzeniu zorganizowanym w gmachu Opery i Filharmonii Podlaskiej przy ulicy Odeskiej. Czekało tam na nich wyjątkowe przedstawienie przygotowane przez studentów sztuki lalkarskiej Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza oraz występ iluzjonisty Łukasza Granta. Na koniec w towarzystwie Śnieżynki pojawił się Mikołaj. Każdy maluch otrzymał prezent i mógł zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie z tym niezwykłym gościem.
Nie mogłoby to się odbyć, gdyby nie wsparcie partnerów, do których należą: Xemi, Ibis Styles, Fundacja ERA, restauracja i hotel Best Western Cristal, Promotech, Metal-Fach, Palisander, Wedel, AC, Dafi, Makro, C&C Czarnecki Group, BLU Salony Łazienek, Kinga, Fundacja Rodziny Czarneckich, Infinity Group, Hurtownia Opakowań Henryk Klimowicz. „Saniami” do poruszania się Mikołaja po Białymstoku zostało Volvo XC90, udostępnione przez Nord Auto.
Super sprawa, że ktoś chce się dzielić i zupełnie bezpłatnie zapewnia maluchom takie atrakcje. To oczywiście buduje wizerunek tych firm, ale jakoś specjalnie nikt nie epatuje ich nazwami – mówi mama czteroletniego chłopca z autyzmem, którą spotkaliśmy w OiFP. – Gdy otrzymaliśmy zaproszenie oczywiście mieliśmy obawy, by przyjść, bo reakcja małego mogła być bardzo różna. A tymczasem nie trzeba było w ogóle się stresować.
Z tego co wiemy, większość powyższych podmiotów od samego początku bierze udział w akcji „Przedsiębiorcy dzieciom”, pokazując, że przedstawiciele podlaskiego biznesu mają wielkie serca.
Pomysłodawcą i głównym organizatorem całego „zamieszania” jest Andrzej Parafiniuk, Konsul Honorowy Republiki Finlandii i prezes Podlaskiej Fundacji Rozwoju Regionalnego. Akcję wymyślił siedem lat temu i od tego czasu kontynuowana jest ona co roku, w pierwszą niedzielę grudnia. Zależało mu, by pokazać pozytywny obraz podlaskich przedsiębiorców poprzez połączenie ich z symbolem dobra, jakim bez wątpienia jest Mikołaj.
W tym wszystkim chodzi o to, by z jednej strony zwrócić uwagę na grupy dzieci ze specyficznymi problemami życiowymi, czy to zdrowotnymi, czy finansowymi, czy socjalnymi. Z drugiej zaś strony by pokazać, że przedsiębiorcy nie stoją z boku takich problemów, że są normalnymi ludźmi potrafiącymi pomagać potrzebującym. Że mają dobre serca – tłumaczy Parafiniuk.
Dzięki wsparciu firm udało się zrealizować wszystkie elementy tegorocznej edycji, czyli organizację całej wizyty Mikołaja, w tym przedstawień, występów, spotkań, zakupu setek paczek dla dzieci, a na koniec drobnego wyposażenia dla ośrodków zajmujących się opieką nad dziećmi niepełnosprawnymi.
Wieczorem Rynek Kościuszki w Białymstoku zapełnił się mieszkańcami – dziećmi, młodzieżą, dorosłymi. Joulupukki wraz z prezydentem miasta i prezesem PFRR zapalił lampki na miejskiej choince. Niedługo potem rozbłysły też inne białostockie dekoracje. Nie zabrakło wspólnego śpiewania kolęd i licznych występów, na scenie m.in. zespół „Winnica”, Michał „Cira” Ciruk, chór studentów Wydziału Sztuki Lalkarskiej Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Białymstoku oraz Big Band Zespołu Szkół Muzycznych w Białymstoku.
Z kolei na 2 grudnia, po raz pierwszy, zaplanowano wizytę Mikołaja w Bielsku Podlaskim.
Piotr Walczak, fot. PFRR
