Najpierw staż, potem praca? Podlaskie firmy chcą zatrudniać

sdr

Świadczy o tym choćby liczba przedsiębiorstw, które wzięły udział we wtorkowych Targach Praktyk i Staży, które odbyły się na Wydziale Elektrycznym Politechniki Białostockiej. To już szósta edycja. Impreza miała miejsce kilka dni temu, więc mijałoby się z celem zamieszczanie relacji. Nie sposób jednak nie skomentować – wydarzenie to pokazało, że w naszym regionie jest praca dla młodych, wykształconych ludzi. Ba, nawet tych, którzy jeszcze studiują, nie mają doświadczenia zawodowego, a chcieliby swoją karierę rozpocząć w Podlaskiem i tu ją kontynuować. To zresztą podkreślali w rozmowach z nami sami pracodawcy – ponieważ wielu absolwentów planuje opuścić nasze województwo, problem ze znalezieniem odpowiednich kandydatów będzie narastał. Dlatego też do pozostania chcą ich zachęcać i odpowiednimi zarobkami, i dodatkowymi profitami.

Dla dużej grupy przedsiębiorców pracownik będący wcześniej na stażu, to idealne rozwiązanie. Zanim zostanie zatrudniony, może bowiem dokładnie zorientować się w stawianych wymaganiach, poznać kulturę organizacyjną i przyuczyć się przynajmniej wstępnie do przyszłych obowiązków pracowniczych. Pracodawca w tym okresie ma okazję sprawdzić, czy kandydat spełni jego oczekiwania po podpisaniu umowy. Zresztą, mało kto traciłby pieniądze na zorganizowanie stoiska na targach i oddelegowanie na cały dzień pracownika, gdyby chodziło tylko o pozyskanie praktykantów do przysłowiowego parzenia kawy.

Magdalena Siemieniuk, dyrektor personalna w SaMASZu, w rozmowie z naszą redakcją przyznała, że celem obecności firmy na Targach Praktyk i Staży jest zaprezentowanie swojej propozycji w celu pozyskania nowych stażystów, a docelowo pracowników. A do tego pokazanie, jak funkcjonuje firma z 35-letnią tradycją. Poszukiwani byli studenci Wydziału Mechanicznego oraz Zarządzania i Inżynierii Produkcji, którzy wezmą udział w programie staży rotacyjnych, organizowanych przez jedną z organizacji zrzeszających firmy branży przemysłowej, a w efekcie końcowym wybiorą SaMASZ jako docelowego pracodawcę.

Poszukujemy ludzi do pracy, na początek stażystów. Chcemy pokazać studentom, jak wygląda praca w naszym zakładzie. Szukamy młodych zdolnych ludzi, którzy chcą się uczyć nowych rzeczy i pracować – powiedziała z kolei Paulina Fiedorowicz z sokólskiego Metal-Fachu. – Szukamy stażystów do działu konstrukcyjnego, studentów Wydziału Zarządzania i Inżynierii Produkcji do działu zarządzania produkcją – planistów oraz osób do działu utrzymania ruchu po Wydziale Elektrycznym.

W podobnym tonie wypowiadali się przedstawiciele białostockiej spółki akcyjnej APS Automatyka-Pomiary-Sterowanie. Poproszeni przez nas o komentarz stwierdzili, że rekrutację prowadzą w sposób ciągły. I to nie dlatego, że nagle brakuje im ludzi, ale rozwijają firmę, mają plany inwestycyjne, stąd też tworzą kolejne stanowiska.

Targi odwiedziły tłumy studentów. Wielu miało ze sobą CV, a na niektórych stoiskach już prowadzone były rozmowy kwalifikacyjne. Uczestniczyło ponad 30 wystawców, w tym firmy znane, z ugruntowaną pozycją na rynku, np. AC, British American Tobacco, Cynkomet, Danwood, Jeronimo Martins, KAN, Plum, Pronar czy Rosti.

Piotr Walczak

Komentarze