Niespłacone chwilówki – konsekwencje

Każdy pożyczkobiorca powinien mieć świadomość, że zobowiązanie finansowe należy spłacać na czas. W innym wypadku, możemy nie tylko pogorszyć swoją zdolność kredytową, ale także narazić się na dodatkowe koszty, związane m. in. z odsetkami, monitami, czy czynnościami komorniczymi. Ponadto, jeżeli nie oddajemy należności w terminie, możemy łatwo wpaść w tzw. spiralę zadłużenia.

Jakie są konsekwencje niespłacenia chwilówki?

Część pożyczkobiorców wychodzi z błędnego założenia, że jeżeli bierzemy zobowiązanie od firmy spoza sektora bankowego, będziemy mogli sobie pozwolić na zwłokę w spłacie pożyczki. W rzeczywistości, wszelkie należności finansowe warto spłacać w uprzednio wyznaczonym terminie, inaczej możemy się narazić na dość nieprzyjemne konsekwencje.

Zwykle, w ciągu trzydziestu dni od pierwotnego terminu spłaty, instytucje pożyczkowe zaczną się ubiegać o niezwróconą należność. Jeżeli nie załatwimy sprawy polubownie i np. nie zawnioskujemy o dodatkowy termin spłaty, zaczniemy dostawać różnego rodzaju ponaglenia, za które zapłacimy z własnej kieszeni.

Jeżeli ze spłatą pożyczki chwilówki będziemy zwlekać zbyt długo, będziemy się musieli liczyć z nieuniknioną interwencją windykatora lub nawet komornika sądowego, który zostanie uprawniony do zajęcia naszych ruchomości/nieruchomości bądź części comiesięcznej wypłaty.

Co to jest monit i jakie są jego koszty?

Najogólniej rzecz ujmując, monit stanowi formę przedsądowego wezwania do zapłaty. Pełni zarówno funkcję motywacyjną/informacyjną dla klienta, jak i dowodową. W przypadku rozprawy sądowej, stanowi potwierdzenie faktu, że pożyczkodawca próbował odzyskać należność polubownie, zanim zdecydował się na kroki prawne.

Najczęściej, pierwsze wezwanie do zapłaty otrzymamy w ciągu 7-30 dni od pierwotnego terminu zwrotu zobowiązania. Pożyczkodawca na ogół kontaktuje się z klientem telefonicznie lub za pomocą SMS-a bądź e-maila. Ponaglenie może też zostać wysłane w formie listownej, na adres podany we wniosku o pożyczkę.

Warto pamiętać, że wszelkie koszty monitów ponosi dłużnik. Pojedynczy monit SMS-owy bądź telefoniczny wiąże się z opłatą rzędu kilku złotych. Zapłacimy jednak dużo więcej, jeżeli zaczniemy otrzymywać regularną korespondencję od firmy pożyczkowej. Koszt listu, w zależności od danej instytucji, może wynieść nawet kilkadziesiąt złotych. W rezultacie, skumulowane koszty wezwań do zapłaty mogą bardzo dotkliwie nadszarpnąć budżet pożyczkobiorcy.

Na czym polega skuteczna windykacja należności?

Zanim firma pożyczkowa zdecyduje się na skierowanie sprawy na drogę sądową, zwykle skorzysta z usług profesjonalnej firmy windykacyjnej. Rolą windykatora terenowego jest skuteczne odzyskanie należności względem danej instytucji. Jego kompetencje są jednak dość ograniczone – z tego względu zwykle będzie on próbował osiągnąć obopólne porozumienie.

Ogólnie rzecz biorąc, windykacja należności jest po prostu kolejną formą monitu. Trzeba jednak pamiętać, że jej koszt jest zwykle odpowiednio wyższy. Przykładowo, za wizytę windykatora możemy zapłacić nawet 100 zł, nawet jeśli nie zastanie on domowników

W praktyce, windykator może nas jedynie zmotywować do zapłaty należności. Należy wiedzieć, że nie mamy obowiązku wpuszczania pracownika firmy windykacyjnej do domu. W przeciwieństwie do komornika, nie jest on bowiem przedstawicielem prawa.

Jak wygląda licytacja komornicza?

Jeżeli dłużnik nie reaguje na monity i z premedytacją nie spłaca swoich zobowiązań, firma pożyczkowa może skierować sprawę do sądu. W tej sytuacji, na nasze nazwisko zostanie wystawiony tzw. tytuł egzekucyjny, upoważniający komornika do rozpoczęcia działań, mających na celu odzyskanie należności.

Na podstawie informacji o majątku pożyczkobiorcy, komornik może zająć część jego kapitału. Najczęściej jednak, określone sumy będą potrącane z comiesięcznej wypłaty dłużnika (maksymalnie 50% w przypadku umowy o pracę). Jeżeli nie posiada on odpowiednich dochodów, komornik może podjąć decyzję o zajęciu danej ruchomości bądź nieruchomości.

Egzekutor sądowy jest w takiej sytuacji uprawniony do odebrania nam wszelkich sprzętów, które posiadają odpowiednią wartość i mogą pokryć dane zadłużenie. W skrajnych przypadkach, komornik będzie mógł zająć nawet nasz samochód lub nieruchomość, w której aktualnie zamieszkujemy.

Wydłużenie okresu rozliczeniowego – uniknij konsekwencji niespłacenia pożyczki

Jak widać, nie warto doprowadzać do sytuacji, w której nie możemy sprostać niespłaconym zobowiązaniom finansowym. Jeżeli wiemy, że nie damy rady oddać należności w terminie, powinniśmy się zwrócić z prośbą o przedłużenie daty zwrotu należności do danej instytucji pożyczkowej.

W celu prolongowania zobowiązania, należy skontaktować się z przedstawicielem odpowiedniej instytucji zanim upłynie pierwotny termin zwrotu należności. Trzeba jednak pamiętać, że przedłużenie terminu płatności również wiąże się z określonymi kosztami (zwykle należy zapłacić kwotę w wysokości 100–200 zł).

Mimo wszystko, jest to dużo tańsze rozwiązanie niż doprowadzenie do sytuacji, w której zaczynamy dostawać przypomnienia o zaległych płatnościach. Ponadto, prolongata płatności nie wpłynie negatywnie na naszą zdolność kredytową, co jest kluczowe w momencie, w którym chcielibyśmy zaciągnąć kolejną pożyczkę w przyszłości.

Materiał zewnętrzny

Komentarze