Być Podlasianinem i nie znać roli księdza Antoniego to… zwyczajny grzech.
A może i nie całkiem zwyczajny, bo tak ikonicznego dla Podlasia filmu jak „U Pana Boga za piecem” próżno szukać w polskiej kinematografii. Nie ulega wątpliwości, że brodaty ksiądz Antoni z filmowej trylogii Jacka Bromskiego to postać kultowa. Całym sobą – czy mówi, czy biegnie, czy modli się czy kłóci – jest rdzennie podlaski. Jest po podlasku barwny i ma w sobie to wszystko za co inni nas lubią. Prostolinijny, uczciwy i konkretny stanowi dla swojej społeczności wielkie wsparcie i jest dla niej autorytetem. Do tego jakże pięknie mówi „naszą mową”.
Tę barwną postać zbudował Krzysztof Dzierma. Każdy kto miał okazję przynajmniej raz w życiu zamienić z nim słowo osobiście, zauważył jak wiele łączy go z graną postacią. Nic w tym dziwnego. Pan Krzysztof nie jest zawodowym aktorem. Na co dzień tworzy najtrudniejszy do stworzenia świat – świat teatralnych spektakli dla dzieci. W Białostockim Teatrze Lalek jest kompozytorem muzycznym. W swojej zawodowej karierze stworzył już ponad 130 utworów. Często można go spotkać także na Wydziale Sztuki Lalkarskiej Akademii Teatralnej w Białymstoku, gdzie pracuje nad rzemiosłem studentów.
Z Warszawy właśnie nadeszła do nas dobra informacja. Kanał Telewizji Publicznej TVP Seriale od lat ozdabia swoje korytarze zdjęciami najbardziej kultowych postaci polskiego filmu. Z przyjemnością informujemy jako pierwsi, że Krzysztof Dzierma dołączył do elitarnego grona kultowych polskich aktorów. Wśród nich znajdziemy m.in. Cezarego Żaka, Artura Barcisia, Kazimierza Kaczora czy Artura Żmijewskiego.
TVP Seriale jest liderem wśród dostępnych w Polsce kanałów filmowych i jednym z najpopularniejszych kanałów tematycznych. W 2015 roku docierał do ponad dwóch milionów Polaków. Jak podaje portal wirtualnemedia.pl średni dobowy udział kanału w rynku wyniósł w 2015 roku 1,40 procent.
