Podlaskie firmy mogą zawalczyć o miliony. Warunek? Muszą zainwestować w innowacje

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości prowadzi nabór w konkursie „Wdrażanie innowacji przez MŚP”, skierowanym do firm ze wschodniej Polski. Mikro-, mali i średni przedsiębiorcy, którzy wezmą w nim udział, zawalczą o nawet 20 mln zł dofinansowania ze środków unijnych na inwestycje związane z wprowadzaniem w firmie innowacyjnych produktów lub procesów technologicznych. Oprócz wsparcia finansowego przedsiębiorca może otrzymać także pomoc w dostosowaniu pozostałych procesów zachodzących w firmie do funkcjonowania w sytuacji epidemicznej. Warunkiem udziału w programie jest przynależność firmy do ponadregionalnego powiązania kooperacyjnego, np. klastra lub izby gospodarczej, obejmującego przedsiębiorstwa z co najmniej dwóch województw.

Konkurs Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości został uruchomiony w ramach działania 1.3.1 Wdrażanie innowacji przez MŚP i Programu Operacyjnego Polska Wschodnia.

Przedsiębiorcy mają kilka tygodni na złożenie wniosku o unijne dofinansowanie na wdrożenie innowacyjnych produktów lub procesów stosowanych w ich działalności.

– Innowacje to nowe miejsca pracy, większe wpływy do lokalnych samorządów i w końcu szansa na podbicie zagranicznych rynków, bo przecież innowacyjne produkty bywają doskonałym towarem eksportowym. I, co najważniejsze, innowacyjna firma działa nie tylko na swoją korzyść, ale także miasta i makroregionu, w którym się mieści – podkreśla Mariola Misztak-Kowalska, zastępca dyrektora Departamentu Wdrożeń Innowacji w Przedsiębiorstwach w PARP.

Wsparcie ze środków unijnych pozwoli firmom na sfinansowanie wdrożenia innowacyjnych produktów lub procesów technologicznych. Pieniądze mogą zostać przeznaczone na pokrycie kosztów inwestycji, takich jak nabycie albo wytworzenie środków stałych, zakup nieruchomości, robót i materiałów budowalnych czy wartości niematerialnych i prawnych, a także zakup usług doradczych.

Organizatorzy konkursu zadbali o dostosowanie go do obecnej sytuacji gospodarczej i rynkowej. W tym roku firmy mogą, poza dofinansowaniem kosztów bezpośrednio związanych z wdrożeniem innowacji, uzyskać pomoc w dostosowaniu pozostałych procesów zachodzących w przedsiębiorstwie do funkcjonowania w czasie pandemii.

– Dzięki temu rozwój firmy możliwy jest także w tak trudnej obecnie sytuacji. Podjęcie dodatkowych działań inwestycyjnych albo zakup usług doradczych to dla wielu przedsiębiorstw, które ucierpiały w pandemii „być albo nie być” – wyjaśnia ekspert PARP.

Firma, która chce wziąć udział w konkursie, musi mieć przychody nie mniejsze niż 600 tys. zł przynajmniej w jednym roku obrotowym w trakcie trzech lat przed złożeniem wniosku.

Ważna jest przynależność firmy do ponadregionalnego powiązania kooperacyjnego – np. klastra lub izby gospodarczej. Takie powiązanie to minimum pięć przedsiębiorstw współpracujących ze sobą w pokrewnych branżach, z co najmniej dwóch różnych województw: lubelskiego, podlaskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego. Firma biorąca udział w konkursie powinna należeć do ponadregionalnego powiązania kooperacyjnego przynajmniej od sześciu miesięcy, a samo powiązanie musi prowadzić działalność od co najmniej roku.

Koszt jednego projektu musi zamknąć się w kwocie od 1 mln zł do równowartości 50 mln euro. Wsparcie wyniesie maksymalnie do 85 proc. w przypadku usług doradczych związanych z innowacją oraz do 70 proc. w przypadku wydatków inwestycyjnych. Całkowity budżet konkursu to aż 150 mln zł. Nabór kończy się 24 września 2020 r.

Red. PP, fot. pixabay.com

Komentarze