Prowincja w Supraślu. Miejsce odzyskane dzięki wizji Anny i Michała Arciszewskich

Anna i Michał Arciszewscy, właściciele "Prowincji", fot. R. Robaczewski

Niegdyś kultowy Alkierz, dziś Prowincja tworzy balans między dobrą kuchnią, sztuką i filmem.

To nietypowe połączenie – dobrych smaków, dobrych filmów, obrazów, rozmów – powstało w głowie dwojga młodych ludzi. Anna, zanim stworzyła ze swoim mężem klimatyczny lokal, pracowała w branży handlowej jako rekruter i odpowiadała za rozwój pracowników. Michał, szef kuchni znany do tej pory między innymi z tworzenia menu dla  białostockich restauracji Makaronu na Uszy czy Innej Bajki, spełnia swoje marzenie i otwiera rodzinny biznes. Mieliśmy okazję odwiedzić „Prowincję” kilka godzin przed oficjalnym otwarciem. Mogliście nie wiedzieć, ale raz w miesiącu zapraszamy felietonistów Przedsiebiorczepodlasie.pl na wspólne śniadanie. Tym razem gościła nas właśnie supraska „Prowincja”.

Prowincja urzeka mnie dbałością o każdy detal – mówiła Małgorzata Bezubik, która miała okazję degustować menu lokalu. – Zastawa, na której podawane są potrawy jest prosta i rustykalna. Dania i desery proponowane przez Michała wyśmienite. Jestem zachwycona zarówno kulinariami, jak klimatem, który stworzyli w tym miejscu.

Kulinaria i kultura

W centrum Supraśla, w zabytkowym budynku Domu Ludowego znajduje się nowa restauracja o nieprzypadkowej „Prowincja”. Miejsce, które urozmaica kulinarną mapę Podlasia. Stawiamy na prostotę i swobodę – mówi Anna Arciszewska. – Zależy nam na tym, aby nasi goście odwiedzali nas ze swoimi przyjaciółmi i rodzinami, zasiadali przy stołach i wspólnie spędzali czas. Zawsze wiedzieliśmy, że kiedyś stworzymy taki obiekt, w którym każde z nas będzie mogło realizować swoje zainteresowania – twierdzą zgodnie Anna i Michał.

fot. R. Robaczewski
fot. R. Robaczewski
Logo Restauracji „Prowincja” inspirowane sękaczem

Niebanalne wnętrza Prowincji

Za projekt wnętrza „Prowincji” odpowiada architekt Przemysław Lipiński. Sala dla gości podzielona jest na dwie strefy: biało-szarą, industrialną i drewniano-ceglastą, bardziej rustykalną. W części białej ustawione są białe stoły i krzesła, okna zostały oprawione również w białe ramy wykończone ciekawymi metalowymi blachami, które zasłaniają grzejniki. Po stronie drewnianej ustawione są – wykonane na zamówienie – olbrzymie drewniane stoły, które można ustawiać zgodnie z potrzebą. Właścicielom zależy im na tym, by klimat lokalu budował się wraz z odwiedzającymi go gośćmi, stąd kilka dni temu na ścianie została powieszona ikona sprezentowana przez proboszcza kościoła Świętej Trójcy w Supraślu, ks. Andrzeja Chutkowskiego czy ustawiono na barze figura anioła, którą przekazali Sylwia i Bartosz Abramowicz. Na ścianach planujemy eksponować prace uczniów Liceum Plastycznego w Supraślu – mówiła Anna Arciszewska. – Jesteśmy otwarci na współpracę z lokalnymi artystami i różnymi organizacjami. Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia wnętrz „Prowincji” oraz zdjęcia z otwarcia restauracji.

Komentarze