Royal Hotel&SPA to pierwszy i jedyny obiekt tej klasy w Białymstoku. Jest tu już od czterech lat

23 grudnia 2020 r. Royal Hotel&SPA ***** obchodził swoje czwarte urodziny. To pierwszy pięciogwiazdkowy obiekt w Białymstoku, znajdujący się w ścisłym centrum miasta. Znajdują się w nim 42 luksusowe pokoje w różnych standardach: apartament kominkowy, pokoje typu prestige oraz superior. Hotel jest w stanie przyjąć jednocześnie 75 gości. Znajduje się strefa wellness z siłownią, saunami, jacuzzi oraz basen. A także jedyny w regionie Instytut Piękna Dr Ireny Eris. Jest to także nowoczesny obiekt biznesowy z salą konferencyjną do spotkań czy małych bankietów. W hotelu znajduje się Browar Stary Rynek,w którym na miejscu piwo warzą mistrzowie piwowarstwa w Polsce – Czesław Dziełak i Dawid Bobryk. W rozmowie z naszą redakcją menedżer Sebastian Pruchniak podsumowuje czteroletni okres działalności w stolicy województwa podlaskiego, komentując przy tym obecną sytuację, związaną z pandemią koronawirusa.

Piotr Walczak, Przedsiębiorcze Podlasie: Royal Hotel&SPA jest w Białymstoku już cztery lata. Jak z perspektywy czasu ocenia pan wejście na białostocki rynek?

Sebastian Pruchniak, menedżer hotelu: Bardzo dobrze. Od początku działalności hotelu zauważyliśmy, że było ogromne zapotrzebowanie na tego typu obiekt. Luksusowy hotel w ścisłym centrum miasta to odpowiedź na oczekiwania wielu osób odwiedzających Podlasie.

To pierwszy pięciogwiazdkowy hotel w stolicy województwa podlaskiego. Faktycznie jest zapotrzebowanie na obiekt tej klasy?

– Nasz region bardzo intensywnie rozwija się gospodarczo i inwestycyjnie. Nasi goście to właśnie w znacznej mierze biznesmeni, którzy odwiedzają województwo w celach biznesowych. W regionie pojawiło się zapotrzebowanie na luksusowy hotel i my wyszliśmy naprzeciw tym potrzebom, otwierając jedyny w regionie hotel pięciogwiazdkowy. Goście w trakcie swojego pobytu bardzo chętnie korzystają z dodatkowych atrakcji, jakie im oferujemy, m.in. strefa wellness, w której mogą skorzystać z siłowni, sauny, jacuzzi oraz basenu. A także jedyne w województwie SPA Dr Irena Eris Beauty Partner.

Wydaje się, że rynek usług hotelarskich w mieście jest już nasycony, w ostatnich latach przybyło kilka nowych punktów na mapie. Tymczasem wejście zapowiada Hilton, a przymiarki robi sieć B&B Hotels Polska. Coraz trudniej będzie łatwo walczyć o gości…

– Tak jak wspomniałem wcześniej, Podlasie rozwija się bardzo intensywnie. Przybywa nowych firm i inwestycji. Zwiększa się również liczba turystów, którzy odwiedzają nasz region. To, że powstają nowe hotele, to odpowiedź na potrzebę rozbudowania bazy noclegowej w Białymstoku, jakie powstało w ostatnich latach.

Czy będzie trudno „walczyć” o gości? Trudno powiedzieć. Myślę, że po czterech latach działalności wypracowaliśmy już silne relacje z naszymi gośćmi. Trudność natomiast może się wiązać z obecną sytuacją epidemiczną, z jaką mierzy się cała branża hotelarska w Polsce.

Jaki jest profil państwa gości? Naturalnym wydaje się, że to głównie biznesmeni, którzy przyjeżdżają na Podlasie robić interesy.

– Większość naszych gości, to goście biznesowi, odwiedzający Białystok w celach służbowych.

Ilu gości obsługujecie w ciągu roku i które miesiące charakteryzują się największym obłożeniem?

– Do momentu nadejścia pandemii, liczba naszych gości zwiększała się z roku na rok. Najlepszy czas dla hotelu pod względem obłożenia to okres od maja do końca października.

Dziś mamy epidemię koronawirusa i niezwykle ciężkie ostatnie miesiące dla branży. Hotele i restauracje przy nich pozostają nieczynne, za pewnymi wyjątkami. Jak sytuacja wygląda w Royal Hotel&SPA? Utrzymujecie załogę, jesteście w stanie jeszcze wytrzymać?

– Niestety epidemia skutecznie utrudnia działalność branży hotelarskiej. Cała turystyka odczuwa to bardzo boleśnie i my nie jesteśmy wyjątkiem. Po wejściu w życie nowych restrykcji jesteśmy zmuszeni zamknąć nasz hotel na czas narodowej kwarantanny. Walczymy, aby utrzymać miejsca pracy i na razie nam się to udaje. Miejmy nadzieje, że już niebawem będziemy mogli wrócić do względnej normalności i w pełnym składzie powrócimy do pracy.

Plany na przyszły rok trzeba było pewnie zweryfikować. Państwa ostrożne założenia na 2021 to…

– Sytuacja jest na tyle dynamiczna, że nasze plany na 2021 rok są na bieżąco modyfikowane i dostosowywane do aktualnej sytuacji w kraju i na świecie. W obliczu różnych obostrzeń musieliśmy zrezygnować z wielu projektów i odłożyć je na spokojniejsze i bardziej bezpieczne czasy. Zakładamy natomiast, że gdy tylko będzie to możliwe, powrócimy do intensywnej pracy.

Dziękuję za rozmowę.

Komentarze