30 września odbędzie się oficjalne otwarcie nowego szpitala rehabilitacyjno – uzdrowiskowego w Supraślu. Obiekt powstał przy ul. Kodeksu Supraskiego w sąsiedztwie dawnego ośrodka wypoczynkowego Puszcza i hotelu Pięć Dębów. Obecnie prowadzone są tam jeszcze odbiory techniczne i drobne prace wykończeniowe. Inwestycja białostockiej spółki Holmed Zdrój pochłonęła kilkanaście milionów złotych. W szpitalu przewidziano miejsce dla 130 kuracjuszy (docelowo w perspektywie kilku lat liczba ta ma wzrosnąć do 180) oraz około 120 miejsc na tzw. dzienny pobyt.
W ten sposób kończy się kilkunastoletnia odyseja związana z powstawaniem Uzdrowiska Supraśl. Status uzdrowiska zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z 28 grudnia 2001r. gmina uzyskała już w pierwszych dniach stycznia 2002 roku. Długo jednak był to czysto administracyjny fakt. Zmiany nastąpiły dopiero po objęciu stanowiska przez obecnego burmistrza Radosława Dobrowolskiego. W 2013 roku udało się uruchomić pierwsze sanatorium w istniejącym od lat Hotelu Knieja. Wymagało to zmiany granic ścisłej strefy uzdrowiskowej A tak, aby objęły one wspomniany obiekt. Drugim warunkiem utrzymania statusu uzdrowiska było rozpoczęcie leczenia borowiną, której pokłady znajdują się we wsi Podsokołda. Dzięki determinacji władz gminy udało się i tego dokonać w wymaganym terminie.
Kolejnym ważnym krokiem na drodze do przekształcenia Supraśla w uzdrowisko z prawdziwego zdarzenia był zakup działki i rozpoczęcie w połowie ubiegłego roku inwestycji przez Holmed Zdrój. Po roku intensywnych prac miasteczko jest w przededniu otwarcia obiektu, który być może jak żadna inna inwestycja w powojennej historii Supraśla stanowi kamień milowy jego rozwoju: kończy wstępny okres mozolnej walki o stworzenie i utrzymanie statusu uzdrowiska, a rozpoczyna czas, w którym jego nowy wizerunek staje się faktem. Oto dawny prężny ośrodek przemysłu włókienniczego, podupadły po wojnie i stanowiący jedną z pod-białostockich sypialni, z roku na rok wyrasta na miasto stanowiące samo w sobie cel podróży turystów szukających miejsc, gdzie można spędzić aktywnie weekend lub cały urlop właściwie przez okrągły rok.
Wraz z podpisaniem przez Holmed kontraktu z NFZ-em sens istnienia Uzdrowiska Supraśl nareszcie stanie się oczywisty. Miasto wpisze się w kontekst ponad 40 funkcjonujących w Polsce uzdrowisk. – mówi w rozmowie z Przedsiebiorczepodlasie.pl Burmistrz Supraśla Radosław Dobrowolski. – Jednym z celów spółki Holmed jest wspieranie publicznej opieki zdrowotnej. Pacjenci z odległych szpitali mają być przywożeni do Supraśla na długotrwały proces leczniczy. Cieszy nas taka strategia, daje bowiem nadzieję na stabilne funkcjonowanie placówki w długiej perspektywie czasowej.
Nie jest to jedyna dobra wiadomość dla władz miasta. W 2016 roku KRUS zakupił od Starostwa Powiatowego teren po byłej szkole rolniczej z zamiarem stworzenia Centrum Rehabilitacji Rolników. Będzie to pierwszy taki ośrodek w północno – wschodniej Polsce.
W obiekcie ma się znaleźć miejsce na 300 łóżek oraz zatrudnienie dla 100 osób. Pierwsze turnusy rehabilitacyjne mają ruszyć już w 2019 roku – nie kryje radości Burmistrz – wraz z miejscami we wcześniej wspomnianych sanatoriach i funkcjonujących w mieście hotelach daje to liczbę 1300 stale przebywających w Supraślu turystów. Dla miasteczka, w którym mieszka ok. 4,5 tys. mieszkańców to naprawdę dużo. Mam świadomość, że nasza gmina staje przed kolejnym wyzwaniem, któremu postaramy się sprostać: musimy zapewnić odpowiednią infrastrukturę i zadbać o to, żeby oferta usług z zakresu kultury, gastronomii, aktywnego wypoczynku itp. dorównała tworzącej się bazie sanatoryjno – hotelowej. W końcu jednak można powiedzieć bez cienia wątpliwości, że po kilkudziesięciu latach poszukiwań udało się ustanowić nowy modus vivendi dla Supraśla – stajemy się turystycznym sercem Białostocczyzny, miejscem które nabiera podmiotowości i przestaje funkcjonować jedynie jako obrzeża metropolii.
Trudno obserwując to co się dzieje w Supraślu w ostatnich latach, nie podzielać optymizmu burmistrza. Dzięki inwestycjom gminnym kolejne ulice nabierają uroku, hotele i restauracje przyciągają setki gości – wystarczy zobaczyć co się dzieje na drodze do Supraśla w weekendy – sznur samochodów ciągnie z Białegostoku w godzinach przedpołudniowych i wraca wieczorem. To samo ma miejsce na ścieżce rowerowej: od wczesnego rana pojawiają się tam biegacze, rowerzyści, rolkarze i zmierzający do supraskiej ławry pielgrzymi. Na szczęście przepustowość drogi niedługo znacznie wzrośnie dzięki trwającej właśnie gruntownej przebudowie. Kolejną ważną inwestycją jest budowa ulic Kodeksu Supraskiego, Rymarka i Uroczysko Pustelnia ze środków uzyskanych z funduszy europejskich w ramach Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego. W rejonie, w którym powstało nowe sanatorium miasto dysponuje jeszcze dwoma działkami o powierzchniach 0,8 i 0,6 hektara z przeznaczeniem na podobną działalność więc uzbrojenie terenu w niezbędne sieci i zapewnienie dobrego dojazdu stało się sprawą priorytetową.
O sukcesie gminy Supraśl stanowią też odbywające się tam wydarzenia: najbardziej spektakularnym jest interdyscyplinarny festiwal Podlasie Slow Fest, zainicjowany przez Romana Gutka. Trwał przez całe lato oferując około 100 wydarzeń z dziedziny filmu, muzyki, teatru, kulinariów czy przyrody i przyciągnął gości z całej Polski – głównie z dużych miast. Innym wydarzeniem ściągającym do Supraśla rzesze widzów już od 20 lat są spotkania z naturą i sztuką Uroczysko.
W lutym 2018 roku wystartuje z Supraśla trzeci „Ultra Śledź Puszczy Knyszyńskiej” – jedyny na Podlasiu ultramaraton, w którym biorą udział najbardziej utytułowani biegacze długodystansowi z całej Polski. Organizowane przez pasjonatów związanych z białostockim środowiskiem biegowym zawody od początku dostały silne wsparcie ze strony gminy. Organizatorzy starają się zatrzymać biegaczy w miasteczku jak najdłużej oferując darmowy wstęp do muzeów, udział w koncertach oraz wycieczkach po Supraślu i Puszczy Knyszyńskiej. Jest to tylko jedno z wielu wydarzeń sportowych odbywających się rokrocznie w gminie obok takich imprez jak SupraSki – zimowych zawodów narciarskich, Biegu Konstytucji, rowerowych Maratonów Kresowych i wielu innych.
O wzrastającej rozpoznawalności, atrakcyjności oraz skuteczności w przyciąganiu gości i inwestorów, świadczy też fakt organizacji właśnie w Supraślu posiedzenia Komitetu Monitorującego Program Operacyjny Wiedza Edukacja Rozwój na lata 2014 – 2020, podczas którego kilkudziesięciu członków Komisji Europejskiej, przedstawicieli ministerstw i wielu innych ekspertów z różnych dziedzin spotka się w Supraślu w dniach 26 i 27 września. Pisaliśmy o tym kilka dni temu https://przedsiebiorczepodlasie.pl/
To wszystko połączone z nienachalnym urokiem miasteczka, nie mającym nic wspólnego z jarmarkiem w jaki zmieniły się najbardziej znane polskie kurorty, jego historią i otaczającą przyrodą, zdaje się stanowić gwarancję sukcesu rozwojowego w nadchodzących latach. Oby kolejne inwestycje nie zatarły niepowtarzalnego charakteru Supraśla, a tworząc raj dla tysięcy turystów i setki miejsc pracy, nie stały się utrapieniem dla mieszkańców. Na razie się jednak na to nie zanosi.