Wybraliśmy się na jazdę testową Audi Q2 i Audi A5 Coupe, żeby przekonać się, jak systemy bezpieczeństwa i asystujące kierowcy ułatwiają prowadzenie auta.
Podczas jazdy Audi Q2 po mieście najbardziej przydaje nam się asystent zmiany pasa ruchu. Gdy inny samochód zbliża się z tyłu z dużą prędkością lub znajduje się w martwym polu widzenia, w obudowie lusterka zewnętrznego miga dioda ostrzegawcza. Jeśli włączymy kierunkowskaz mimo zagrożenia, dioda świeci jeszcze jaśniej i mocniej miga. Kamera umieszczona z przodu auta „widzi” pasy ruchu na jezdni. Dzięki nim asystent utrzymania toru jazdy ustala zakres własnego pasa ruchu, w którym powinien znajdować się nasz samochód. Asystent pilnuje, by auto pozostawało zawsze na swoim pasie i ostrzega sygnałem dźwiękowym, gdy nieświadomie przekraczamy linię. Uruchamiany jest tutaj ESP – Electronic Stability Program, czyli system stabilizacji, niezależnie od kierowcy przyhamowuje jedno lub kilka kół. System ESP kontrolowany jest przy pomocy układów ABS i ASR. ABS – Anti-Lock Braking System – to system zapobiegający blokowaniu się kół podczas hamowania. Z kolei ASR – Acceleration Slip Regulation – to system, który nie dopuszcza do nadmiernego poślizgu kół pojazdu podczas przyspieszania. Kilka tajemniczych skrótów mamy już za sobą.
Radar zamieszczony w aucie pomaga także rozpoznawać pieszych i inne nagle pojawiające się przed nami obiekty. System rozpoznawania pieszych ostrzega nas komunikatem obrazkowym i sygnałem dźwiękowym. Powiązanay jest on z systemem automatycznego hamowania. Przy niskich prędkościach wyhamowuje auto całkowicie, przy wysokich zwalnia tempo jazdy. Zapewne o tym wiecie, że mierzenie prędkości jazdy w Audi nie ogranicza się już tylko do pokazywania jej na liczniku. Tempomat adaptacyjny automatycznie reguluje odległości między pojazdami i utrzymuje stałą odległość. Wykorzystywany jest tu system ACC – Adaptive Cruise Control – utrzymuje on prędkość, w razie potrzeby zmniejsza ją w celu zachowania bezpiecznego odstępu między samochodami. Gdy auto z przodu zaczyna hamować, także nasz samochód hamuje. Jazda po mieście to oprócz utrzymywania bezpiecznej odległości od auta przed nami także ciągłe zatrzymywanie się na światłach. W tym pomaga nam asystent jazdy w korkach. Utrzymuje on auto w bezpiecznym odstępie. Gdy stoimy na światłach i auto się zatrzymuje, silnik gaśnie. System dzięki współpracy z automatyczną skrzynią biegów sprawia, że auto ponownie rusza. Jest to duża wygoda, bo nie trzeba wykonywać tylu manewrów ze sprzęgłem i dźwignią zmiany biegów co w „tradycyjnym” aucie. W przypadku jazdy poza miastem, asystent rozpoznaje oprócz samochodów przed nami także auta na przyległych pasach ruchu. Przy prędkości do ok. 60 km/h znacznie lżej jest kierować autem, bo system „pilnuje” odległości.
Pewnie jesteście ciekawi, jak parkuje się z „pomocnikiem” w Audi? To też sprawdziliśmy. Asystent parkowania wprowadza samochód w luki parkingowe. Pomaga w parkowaniu równoległym i prostopadłym dzięki czujnikom ultradźwiękowym. Obserwujemy komunikaty wyświetlane na desce rozdzielczej. Musimy tylko wciskać pedał gazu i hamulca. Kierowaniem zajmuje się elektronika. Wszystko działa w oparciu o elektryczne wspomaganie kierownicy. Jednym z największych udogodnień w kierowaniu samochodami Audi, także testowanego przez nas Q2, jest autorski napęd na cztery koła, zwany quattro. Moc silnika rozkładana na cztery koła sprawia, że potrzebujemy użyć znacznie mniej siły podczas kierowania autem i wykonywania manewrów. Odczuwalna jest większa przyczepność kół, szczególnie przy śliskiej nawierzchni.
Nowe Audi A5 Coupe
Przesiadamy się do najnowszego modelu A5. Doradca klienta opowiada nam, że w Audi A5 na wyposażeniu jest nawigacja MMI i 8,3-calowy monitor na konsoli centralnej. Mam „lekkie skrzywienie” na punkcie audio gadżetów w samochodach. Okazuje się, że w Audi A5 jest system dźwiękowy Bang & Olufsen z innowacyjną technologią dźwięku 3D. Włączamy radio. Słuchanie muzyki w aucie z takim sprzętem to zdecydowanie audiofilskie klimaty. Ale wróćmy do systemów podnoszących bezpieczeństwo jazdy.
Jedziemy. W Audi A5, podobnie jak w Q2 korzystamy z pomocy kilku asystentów jazdy. Jeden ułatwia utrzymanie samochodu na obranym pasie ruchu, drugi chroni przed najechaniem na pojazd znajdujący się przed nami. Asystent jazdy w korkach utrzymuje auto w odpowiednim odstępie. Gdy zatrzymujemy się na światłach, auto gaśnie. Asystent jazdy współpracując ze skrzynią biegów ponownie uruchamia samochód, gdy chcemy ruszyć. Asystent manewru omijania pomaga nam ominąć nagłe przeszkody. Na podstawie danych z kamery i czujników asystent podpowiada nam, jak uniknąć wypadku. Podczas skrętu w lewo asystent skrętu w lewo rejestruje pojazdy nadjeżdżające z naprzeciwka na przeciwległym pasie ruchu. Jeśli asystent zauważy niebezpieczeństwo, automatycznie hamuje auto.
Zobaczcie, jak Audi A5 Coupe prezentuje się na oficjalnym filmie promocyjnym.
Ułatwiają, czy rozpraszają?
Systemy asystujące w Audi znacznie odciążają kierowcę. Dają ten komfort, że prócz naszej koncentracji, elektronika pomaga nam uniknąć zagrożeń na drodze. Ułatwiają manewry i prowadzenie auta. Możemy wybrać i korzystać z tych funkcji elektronicznych systemów wspomagających, które uznamy dla siebie za najbardziej przydatne. Przy okazji, dowiedzieliśmy się, że Audi proponuje leasing także klientom prywatnym. O szczegóły zapytajcie w salonie Sieńko i Syn – Autoryzowanego Dealera Audi.
Artykuł partnerski
