Kolejne spotkanie z cyklu „Śniadanie z wizytówką” odbyło się w czwartek, 13 grudnia. To wydarzenie cykliczne, w którym udział biorą same kobiety. Tym razem – na zaproszenie organizatorów – dołączyła jednak męska część, w postaci przedstawicieli naszej redakcji.
Poranek miałam okazję rozpocząć od kawy i wyśmienitego „Śniadania z wizytówką”. Było to moje drugie spotkanie w gronie aktywnych kobiet z pasją – powiedziała Ewa Filipik. – Niesamowite jest to, że można się delektować słuchając osób, które opowiadają o tematach z życia codziennego w sposób bardzo pozytywny.
Podczas czwartkowego spotkania białostoczanki wspierały akcję charytatywną na rzecz chorej na neuroblastomię Samiry, a przy okazji zostały uświadomione, jak wygląda leczenie i praca na oddziale radioterapii i onkologii. Wzruszająca historia i pełne refleksji podsumowanie oraz zbiórka pieniędzy na leczenie to nadzieja dla nas wszystkich, że nie zostajemy sami w trudnych sytuacjach.
Śniadanie z wizytówką jest to chwila dla mnie, czas relaksu, ale i twórczych spotkań z wyjątkowymi osobami. Poza wymianą wizytówek rozmawiamy o zainteresowaniach, przyszłości i łączących nas sprawach przyziemnych. To nasz pełen emocji i wrażliwości świat, w którym znajdujemy zrozumienie, wsparcie i energię do działania – dodała Ewa Filipik.
Jedna z uczestniczek podkreśliła, że przy tego typu spotkaniach biznes to tak naprawdę temat poboczny. Ważniejsze jest wspólne spędzenie czasu i poznawanie nowych ludzi.
Po raz kolejny miałam okazję przekonać się o tym, jak potrzebne są takie spotkania wśród białostockich kobiet biznesu – przyznała Agnieszka Giersberg. – Ciekawie poprowadzona prezentacja leczenia malutkiej dziewczynki Samiry przez dwie lekarki z Białostockiego Centrum Onkologii, niezwykle ujęła serce niejednej kobiety. Sama jestem mamą dwójki nastolatków i doskonale wiem, jak istotne w życiu każdej mamy jest zdrowie własnego dziecka. Niejednej kobiecie spadła łza. Jestem przekonana, że kwota, która została do zbiórki, czyli ok. 14 tys. zł, szybko zostanie zebrana i pozwoli dziewczynce wrócić do zdrowia oraz cieszyć się każdym dniem z rodzeństwem i rodzicami.
Podczas czwartkowego śniadania uczestniczki miały też okazję poznać historię niezwykle fascynującej kobiety – Barbary Kwiecień, która przeszła drogę zawodową od korporacji do własnego biznesu produkcji broszek o wdzięcznej nazwie House of April.
Ta prezentacja pokazała każdej z nas, że w życiu warto spełniać swoje marzenia i realizować pasje – stwierdziła Agnieszka Giersberg. – Podsumowując: jestem przekonana, że takie śniadania to istny strzał w dziesiątkę, a zarazem doskonały sposób na nawiązanie nowych relacji biznesowych oraz ciekawych kontaktów w Hotelu Traugutta 3.
„Śniadanie z wizytówką” to przestrzeń, która została stworzona z myślą o kobietach, które w swoim życiu są nastawione na rozwój i samorealizację oraz są zaangażowane w postęp społeczny i gospodarczy naszego regionu. Przy tym często działają w sposób nowatorski, niestandardowy – nie boją się spełniać swoich marzeń.
Stworzyłyśmy to miejsce dla nas, naszych koleżanek i przyjaciółek. Przy dobrej kawie, w miłej atmosferze Hotelu Traugutta 3 można nawiązać nowe kontakty, spotkać się z dawnymi znajomymi oraz inspirować nowymi inicjatywami. Jest to miejsce, gdzie możemy się zastanowić nad tym, co jest dla nas ważne, jakim hołdujemy wartościom, w którym kierunku chcemy podążać, nawet jeśli chwilowo jesteśmy na życiowym zakręcie. Wspieramy się i inspirujemy wzajemnie – tłumaczą organizatorki.
Podczas spotkań kobiety nawiązują kontakty, wymieniają się wizytówkami. Realizują cele społecznie użyteczne poprzez akcje charytatywne, swoje prezentacje mają panie, które osiągnęły sukces i zrealizowały swoje marzenia. Inicjatorkami są Małgorzata Wenclik i Ewa Wierzbicka – Nosal.
Piotr Walczak