Współpraca z białostocką siecią sushi to franczyza na lata. Przedłużone umowy i nowe otwarcia

O sile każdej franczyzy świadczy fakt, ilu partnerów sieci przedłuża swoje umowy. W przypadku KOKU Sushi ponad 20% obecnych franczyzobiorców jest związanych z marką praktycznie od początku jej istnienia, a kolejne 65% przedłużyło umowy. Stale powiększa się też grono multifranczyzobiorców – już 20% partnerów sieci prowadzi co najmniej dwa lokale. KOKU Sushi konsekwentnie udowadnia, że franczyza nie musi być jedynie „pomysłem na start”, a może stać się sposobem na długoletni biznes.

Łomża, Warszawa, Kalisz, Ostrów Wielkopolski, Świdnica, Lubań, Poznań, Legnica, Katowice, Wałbrzych – to właśnie w tych miastach franczyzobiorcy KOKU Sushi rozwijają swoje biznesy na kanwie długofalowej współpracy z białostocką siecią. Ich właściciele przecierali szlaki w branży sushi w Polsce i zaczynali, gdy dla lokalnych rynków gastronomicznych kuchnia japońska była egzotyczną nowością. Dziś ich restauracje cieszą się ogromną popularnością w swoich miastach, a franczyzobiorcy stawiają na nieustanny rozwój.

– Cieszymy się, że tak wielu partnerów sieci KOKU Sushi przedłuża umowy franczyzowe, otwiera kolejne lokale i rozwija biznesy w oparciu o nasz koncept. Przeszliśmy wspólnie przez pandemię i kryzys gospodarczy związany z inflacją i zawirowaniami na rynkach energetycznych. Kiedy inni się zamykali, nasi franczyzobiorcy otrzymali niezbędne wsparcie w postaci przemyślanej strategii marketingowej, menu opartego na produktach o stabilnej dostępności czy wspólnego koszyka zakupowego z korzystnymi cenami w ramach sieci. To zaprocentowało – tłumaczy Urszula Olechno, współwłaścicielka KOKU Sushi.

Warto zaznaczyć, że ponad 90% franczyzobiorców KOKU Sushi to osoby niezwiązane wcześniej z gastronomią. Dzięki profesjonalnym szkoleniom i efektywnym procedurom operacyjnym właściciele z powodzeniem odnajdują się w tym biznesie.

– Franczyza to idealne rozwiązanie dla osób, które chcą się nauczyć danej branży. Przez wielu traktowana jest jako „opcja na start”, jednak nasz przykład pokazuje, że można rozwijać się we franczyzie przez długie lata i korzystać ze sprawdzonych rozwiązań sieci, aby budować własny, dochodowy biznes – dodaje Urszula Olechno.

Szkolenia w KOKU Sushi nie kończą się wraz z obsłużeniem w nowo otwartym lokalu pierwszych gości. W tym roku KOKU Sushi wystartowało z nowymi systemami szkoleń dla właścicieli, managerów i kelnerów. Wszystko po to, aby podnieść standardy obsługi, wyniki sprzedaży i konkurencyjność oraz polepszyć doświadczenia zakupowe współczesnych, wymagających konsumentów.

KOKU Sushi liczy obecnie blisko 50 lokali w całej Polsce. Od początku 2023 r. otworzyły się restauracje w: Szklarskiej Porębie, Zielonej Górze oraz w Gdyni. Lokal w Szczecinie (Wacisława) rozwinął się natomiast z formatu POINT do lokalu z salą restauracyjną. W listopadzie planowane jest otwarcie punktu w Myszkowie koło Zawiercia, a pod koniec roku we Wrocławiu. Sieć podpisała ponadto umowę na nowy lokal franczyzowy w Nysie, który przyjmie pierwszych gości w 2024 r.

– Obecnie prowadzimy ponadto trzy zaawansowane rozmowy na południu Polski i w Trójmieście. Mimo że tempo wzrostu sieci nie jest tak dynamiczne jak przed pandemią, to i tak jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku, jaki osiągnęliśmy działając w realiach rekordowej inflacji i wojny za wschodnią granicą – podsumowuje właścicielka sieci.

Red. PP, fot. mat. pras.

Komentarze