Wynik profilowania bezrobotnego decyduje o otrzymaniu dotacji

profil bezrobotnego

W marcu 2014 roku Sejm uchwalił ustawę o profilowaniu pomocy dla osób bezrobotnych. Z pozoru ustawa ta miała zapewnić lepszą efektywność działania urzędów pracy. W rzeczywistości jednak przysparza kłopotów wielu osobom bezrobotnym.

24 pytania zadawane przez urzędnika decydują bowiem o tym, czy dana osoba uzyska dostęp do potrzebnych jej szkoleń, staży, a nawet dotacji na założenie działalności gospodarczej! (sprawdź jakie dotacje będą przyznawane w ramach PO WER i RPO WP) Profilowanie bezrobotnych może doprowadzić zatem do absurdalnych sytuacji pociągających za sobą negatywne skutki. Mało tego, jak donosi Fundacja Panoptykon, ustawa ta jest niekonstytucyjna.

W tej sytuacji pozostało odpowiedzieć na pytanie: czy osoba zaliczona do trzeciego profilu (dla bezrobotnych oddalonych od rynku pracy) może coś zrobić, aby jednak starać się o pieniądze na działalność gospodarczą?

Pierwszą rzeczą, jaką trzeba wziąć pod uwagę, jest fakt, że zmiana decyzji zależy od doradcy, który przeprowadził profilowanie oraz od danego urzędu pracy. Jedna są bardziej przychylne, drugie mniej.

Przy pozytywnym rozpatrzeniu prośby osoba bezrobotna poddawana jest ponownej ocenie, której wynik ma zadecydować o modyfikacji profilu. W przypadku, gdy urzędnik odmówi przeprowadzenia ponownego profilowania, bezrobotny powinien złożyć skargę do generalnego inspektora ochrony danych osobowych lub do rzecznika praw obywatelskich.

Tym, którzy nie przeszli jeszcze profilowania w urzędzie pracy, zalecamy merytorycznie się do niego przygotować. Pytania zadawane przez urzędnika dostępne są już w sieci pod hasłem: kwestionariusz do profilowania pomocy dla osób bezrobotnych. W ten sposób można ustrzec się przed niemiłą niespodzianką blokującą dostęp do funduszy na założenie działalności gospodarczej.

Komentarze