Położona we wsi Wojtówce 46, nieopodal Knyszyna, Wioska Mnicha rozrasta się z każdym miesiącem, ku uciesze kolejnych odwiedzających. To miejsce wręcz magiczne, położone wśród pól i lasów, zbudowane od podstaw przez Mnicha. Krzysztofa Mnicha, który z całą pasją poświęcił się stworzeniu miejsca będącego oazą spokoju, a jednocześnie pełnego inspiracji dla miłośników historii. Mamy tu bowiem największe w Europie muzeum siekier z eksponatami z całego świata, nawet ponad dwustuletnimi. Są też: rozrastająca się kuźnia, stolarnia, narzędziownia i muzeum emalii.
Wioska Mnicha zaprasza do siebie przez cały rok. Nie tylko po to, by poczuć tu ducha historii. Położona w środku lasu, będąca doskonałą bazą wypadową do zwiedzania pięknego Podlasia, w miejscu otoczonym szlakami turystycznymi do pieszych i rowerowych wycieczek, oferuje domki wynajmowane na wyłączność – urządzone z klasą, wyczuciem i smakiem. Niebanalny pomysł na wypad za miasto z rodziną czy przyjaciółmi.
Początki sięgają 2006 r., kiedy to Krzysztof otrzymał ziemię od rodziców. Teren był spory. Właściciel początkowo szukał pomysłu na jego zagospodarowanie, jednocześnie sukcesywnie go porządkując. Stwierdził, że zamiast wyburzać stare budynki, lepiej będzie je odnowić i przywrócić dawny blask. I tak z czasem zaświtała myśl o stworzeniu Wioski Mnicha.
Wszystko trwało, bo Krzysztof również własnoręcznie remontował, odbudowywał, dobudowywał, naprawiał. Od 2023 r. Wioska Mnicha przyjmuje już gości, jako pełnoprawna agroturystyka. Na miejscu sauna, dębowa bania opalana drewnem, beczki do morsowania, stanowisko na ognisko z rusztem, grill, plac zabaw, możliwość wynajęcia sali na szkolenie czy konferencję albo imprezę okolicznościową.
I coś jeszcze… Wyjątkowe w skali światowej muzeum siekier z ponad dwoma tysiącami eksponatów.
– Idea powstania muzeum pojawiła się, gdy zbudowałem budynek na stolarnię i odnowiłem mnóstwo starych narzędzi: strugów, pił ręcznych, świdrów, młotków, poziomic, wiertarek ręcznych, śrubokrętów, siekier, dłut, ośników, narzędzi kowalskich – wylicza Krzysztof Mnich. – Na koniec chciałem mieć kilka siekier „cenniejszych”, dołączyłem do grupy „Siekierkowy świat” i tak się zaczęło.
Obecnie w kolekcji znajdują się siekiery z takich krajów, jak Finlandia, Szwecja, Norwegia, Dania, Australia, Kanada, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Nowa Zelandia, Japonia, Chiny, Niemcy, Polska, Francja, Austria, Rosja, Portugalia, Hiszpania, Czechosłowacja, Rumunia, Bułgaria, Węgry i wielu innych. Znajdziemy tu prawdziwe unikaty i swoiste dzieła sztuki. Zbiór systematycznie się powiększa – i to trzeba zobaczyć.
– W Wiosce znajdują się także stolarnia i kuźnia – mówi Krzysztof Mnich. – Przez lata dużo nazbierałem narzędzi stolarskich czy kowalskich. Pomyślałem w końcu, że przecież to grzech trzymać je zamknięte w szopie. I tak powstały obiekty, które nie tylko cieszą oko, ale chronią przed zapomnieniem rzeczy, których próżno szukać w marketach budowlanych.
Aby w pełni wykorzystać potencjał stolarni i kuźni, Krzysztof zaczął organizować warsztaty stolarskie dla dzieci i dorosłych. Uczestnicy poznają narzędzia, ich zastosowanie, mogąc samemu przy tym wykonywać dzieła, które będą fantastyczną pamiątką z wizyty w tym – z całą stanowczością używamy tego określenia – magicznym miejscu.
– W kuźni z kolei pokazujemy, jak tworzy się noże i inne metalowe sprzęty. Obecnie poszukujemy osoby, która prowadziłaby warsztaty kowalskie. Liczę, że wkrótce z nimi ruszymy. To będzie taka wisienka na torcie – podsumowuje Krzysztof Mnich.
Wioska Mnicha znajduje się niewiele ponad 30 kilometrów od Białegostoku, w Wojtówcach 46 (gmina Knyszyn). Wszelkie informacje oraz rezerwacje telefonicznie lub mailowo: 698 335 479, kontakt@wioskamnicha.pl.
Więcej: https://wioskamnicha.pl
Red. PP