Gdy kończy się zasiłek chorobowy, a lekarz w dalszym ciągu uznaje, że stan zdrowia pacjenta nie kwalifikuje się do powrotu do pracy, warto pamiętać o tym, że leczenie może zostać przedłużone. Taką sposobność daje świadczenie rehabilitacyjne. ZUS nie wypłaca go z urzędu. Konieczny jest wniosek. Warto złożyć go co najmniej na 6 tygodni przed zakończeniem pobierania zasiłku chorobowego. Zapewni to ciągłość wypłaty świadczeń.
Jeśli stan zdrowia nie pozwala na powrót do pracy, a wykorzystany już został cały okres zasiłkowy, to warto zapytać lekarza, czy możliwa jest kontynuacja terapii w ramach świadczenia rehabilitacyjnego. Warunek jest jeden – stan zdrowia rekonwalescenta musi rokować poprawę i powrót do pracy.
Świadczenie rehabilitacyjne jest przyznawane osobie, która po wykorzystaniu całego limitu zwolnienia lekarskiego (182, 270 albo 91 dni) jest nadal niezdolna do pracy, a dalsze leczenie lub rehabilitacja dają szansę, że odzyska zdolność do pracy. Świadczenie rehabilitacyjne może także otrzymać osoba, która już po zakończeniu chorobowego ubiegała się o rentę z tytułu niezdolności do pracy, ale lekarz orzecznik ZUS uznał, że stan jej zdrowia rokuje odzyskanie zdolności do pracy i w związku z tym wystarczające będzie przyznanie jej kilku dodatkowych miesięcy kuracji, a nie renty.
Płatnikiem świadczenia rehabilitacyjnego, tak jak w przypadku zasiłku chorobowego, może być pracodawca albo ZUS. Aby otrzymać świadczenie z ZUS, potrzebny jest wniosek (ZNp-7). Najlepiej złożyć go co najmniej 6 tygodni przed zakończeniem okresu pobierania zasiłku chorobowego. Taki termin gwarantuje zachowanie ciągłości i wypłatę świadczenia rehabilitacyjnego od razu po zakończeniu zasiłku chorobowego.
Do wniosku należy dołączyć zaświadczenie o stanie zdrowia (formularz OL-9), które wypełnia lekarz oraz wywiad zawodowy z miejsca pracy (formularz OL-10). Pracodawca / zleceniodawca, który nie wypłaca sam zasiłków cały komplet dokumentów wraz z zaświadczeniem płatnika składek Z-3 albo Z-3a przekazuje do ZUS.
Natomiast osoby prowadzące własną firmę i po ustaniu tytułu ubezpieczenia same składają dokumenty w ZUS. Druk OL-10 nie jest wymagany, jeśli niezdolność do pracy powstała po ustaniu okresu ubezpieczenia lub gdy wniosek dotyczy przedłużenia świadczenia rehabilitacyjnego.
Oceny stanu zdrowia dotyczącej przyznanie bądź nie świadczenia rehabilitacyjnego dokonuje orzeka lekarz orzecznik ZUS. Orzeczenie to można zakwestionować, wnosząc w ciągu 14 dni od jego doręczenia sprzeciw. Zarówno ubezpieczony ma prawo złożyć sprzeciw, jak i prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych może wnieść zarzut wadliwości w stosunku do orzeczenia wydanego przez lekarza orzecznika ZUS. W obu przypadkach sprzeciw i zarzut wadliwości rozpatrywane są przez komisję lekarską ZUS. Na podstawie prawomocnego orzeczenia lekarza orzecznika ZUS albo komisji lekarskiej Zakład wydaje decyzję w sprawie świadczenia rehabilitacyjnego.
Świadczenie rehabilitacyjne można pobierać maksymalnie przez 12 miesięcy. Wynosi ono 90 proc. podstawy wymiaru świadczenia (podstawy wymiaru zasiłku chorobowego) przez pierwszych 90 dni, a w pozostałym okresie 75 proc. Natomiast jeśli niezdolność do pracy przypada w czasie ciąży albo jest związana z wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową, to 100 proc. podstawy.
Świadczenie rehabilitacyjne nie przysługuje osobom uprawnionym do emerytury, renty z tytułu niezdolności do pracy, zasiłku dla bezrobotnych, zasiłku lub świadczenia przedemerytalnego, urlopu dla poratowania zdrowia, rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego i nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego.
Osoba, która pobiera świadczenie rehabilitacyjne, tak jak w przypadku zasiłku chorobowego nie może pracować ani wykonywać innej działalności zarobkowej. Wykorzystywanie czasu w sposób niezgodny z celem, na jaki świadczenie rehabilitacyjne zostało przyznane, pozbawi ją prawa do wypłaty.
Red. PP