Deskorolka na igrzyskach? W Białymstoku uczą przyszłych olimpijczyków

Jak donoszą od kilku lat światowe media, w 2020 roku na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio zadebiutuje nowa dyscyplina sportowa – jazda na deskorolce! To dla wszystkich zainteresowanych świetna informacja – sport, który do tej pory królował na ulicach, wskakuje na nowy poziom i dołącza do tradycyjnych konkurencji. Cieszą się z tego białostoczanie, którzy prowadzą zajęcia dla deskorolkaży w Skatepark Węglowa. Może to właśnie ich podopieczni będą osiągali międzynarodowe sukcesy.

Z Białegostoku do Tokio?

Cudze chwalicie, swego nie znacie – te znane przysłowie sprawdza się również w tym wypadku. Okazuje się, że scena deskorolkowa stoi w Białymstoku na bardzo wysokim poziomie.

Dzieciaki, które zaczynały jeżdżąc po ulicach i skateparkach, dziś zdobywają medale na różnych zawodach i są doceniani na ważnych sportowych eventach. Białystok zajmuje się organizacją wielu takich zlotów, a tutejsi zawodnicy już są powoływani do polskiej kadry. Chcąc pomóc młodym sportowcom w osiąganiu wysokich szczytów, grupa inicjatorów założyła pierwszą w Białymstoku szkołę jazdy na deskorolce – Szkoła w Dechę.

Pod okiem profesjonalistów

Tomasz Bielemuk, instruktor, założyciel i właściciel szkoły, związany jest z Polską Federacją Deskorolki (Polish Skate Federation) – odpowiedzialną za polską kadrę biorącą udział w olimpiadzie. Tomek jest oficjalnym instruktorem tej federacji i rodowitym białostoczaninem. Ponieważ wie, jak trudno jest stawiać pierwsze kroki w tym sporcie, po wielu latach doświadczenia postanowił stworzyć w stolicy województwa podlaskiego miejsce, w którym mali deskorolkaże mogą zdobywać wiedzę i trenować.

Dla chłopców i dziewcząt

Ponieważ założyciele szkółki wiedzą, jak poważne mogą być kontuzje powstające na skutek uprawiania sportów, starannie dbają oni o bezpieczeństwo uczniów i dobierają poziom trudności kursu do indywidualnych potrzeb i możliwości uczestników. Dodatkowo, uczniowie Szkoły w Dechę mogą trenować na specjalnie przygotowanych przeszkodach, które odwzorowują te na zawodach i są bezpieczniejsze od krawężników, murków i garaży.

Obecnie Szkoła w Dechę prowadzi aktywny nabór. Do udziału w zajęciach mogą zgłaszać się dzieci w wieku od sześciu lat, natomiast górna granica wieku nie istnieje. Nie ma również żadnych ograniczeń ze względu na płeć – każdy chętny i czując się na siłach może dołączyć do uczniów Szkoły w Dechę, a w przyszłości może nawet do kadry olimpijskiej.

Jak pisze o sobie założyciel firmy, na desce jeździ, od kiedy pamięta. Swoje początki wspomina jako trudny i żmudny proces opanowywania tej fascynującej sztuki: – Miałem w sobie dużo pasji i zapału, zabrakło tylko jednego – nauczyciela, który mógłby mnie poprowadzić i czuwać nad całym procesem. Dlatego ja, jako doświadczony i sprawdzony deskorolkaż, który ma za sobą wiele lat nauki i występowania na zawodach, wychodzę naprzeciw młodym ludziom, którzy tak jak ja kiedyś, mają w sobie pasję i zapał do odkrywania tej dyscypliny sportu. Razem podbijemy każdy tor, a w przyszłości kto wie, może nawet olimpiadę?

Skatepark Węglowa to jedyne takie miejsce w Białymstoku, które zapewnia wszystkie niezbędne do nauki przeszkody; powstał w 2011 roku, jest obiektem całorocznym.

Piotr Walczak – materiał we współpracy ze Szkołą w Dechę, fot. Karol Płoński (na zdjęciu: Tomasz Bielemuk)

Komentarze