Gastronomia może być dochodową branżą, jednak wiele osób rezygnuje z założenia i prowadzenia własnej restauracji. Powód? Obawa przed niepowodzeniem, stratami finansowymi czy wizerunkowymi. Ponadto w ostatnich czasach mamy tu sporą niepewność w związku z nakładanymi ograniczeniami dla lokali gastronomicznych. Gastronomia otwarta w ramach umowy franczyzowej startuje z dużo lepszej pozycji niż inne lokale. Właśnie dlatego białostocki restaurator Tomasz Siemieńczuk wprowadza na polski rynek nową sieć franczyzową – Boston Wings & Pizza.
Jej unikalność polega na tym, że składa się ona z kilku różnorodnych konceptów, które sprawdziź mają się zarówno w małych miejscowościach, jak i dużych aglomeracjach. Są to: Boston Pizza, Boston Wings, Boston Wings & Pizza, Boston Hot Dog (riksza / wyspa).
Boston Wings & Pizza to coś dla miłośników amerykańskiej kuchni. Pierwszy lokal powstał w 2019 roku w Białymstoku. W menu znajdują się panierowane skrzydełka o przeróżny smakach, pizza i nachosy. To jedna z ciekawszych i bliskich oryginałowi kuchnia amerykańska w naszym kraju.
– Wybierając naszą ofertę franczyzową, klient zyskuje bezpośredni dostęp do know-how firmy, czyli gotowego przepisu, jak krok po kroku prowadzić biznes. Przyszłym franczyzobiorcom oferujemy między innymi działanie pod znakiem towarowym Boston Wings & Pizza, pomoc w wyborze lokalu, a także wsparcie przy zakupie wyposażenia, zaplecza kuchennego. Oferujemy też projekt dostosowany indywidualnie do lokalu oraz wsparcie w wykonaniu aranżacji – mówi Tomasz Siemieńczuk, właściciel sieci.
Franczyzobiorca otrzymuje również nadzór wykonawczy przy pracach remontowych i wykończeniowych.
– Prowadzenie restauracji, zwłaszcza na początku, nie jest łatwe. Nasza oferta obejmuje również wsparcie na każdej płaszczyźnie – od wskazania najlepszych produktów, profesjonalne szkolenie, po zestaw gotowych przepisów. Jesteśmy do dyspozycji franczyzobiorców 24 godziny na dobę – dodaje właściciel Boston Wings & Pizza.
Franczyza Boston Wings & Pizza wiąże się z inwestycją w lokal, wyposażenie i zatowarowanie. W zależności od wybranego konceptu, koszty wahają się od kilkunastu do kilkuset tysięcy złotych. Jednak sieć na dobry początek oferuje promocję. Franczyzobiorca, który zawrze umowę z siecią w tym roku, jest zwolniony z opłaty jednorazowej, natomiast opłaty miesięczne w 2022 roku są o 50 procent niższe.
Red. PP, fot. mat. pras.
