Rozmawiamy z szefem sieci sklepów ortopedycznych o tym, jak przekuł marzenia w dochodowy biznes.
Czternaście lat temu po raz pierwszy pojechał na targi sprzętu ortopedycznego do Niemiec. Jakość sprzętu prezentowana wtedy na targach była na poziomie technologicznym, jakiego polska branża protetyczna w ogóle nie znała. Niemcy są kolebką sprzętu ortopedycznego.
Wydawało mi się wtedy, że nie jest możliwe produkowanie takiej jakości sprzętu ortopedycznego w Polsce – opowiada przedsiebiorczepodlasie.pl Emil Chojnowski, właściciel Centrum Ortopedyczno-Protetycznego – To były ogromne pieniądze. Od dziecka miałem styczność z branżą medyczną i zaopatrzeniem ortopedycznym. Widziałem, jak robi się tego typu sprzęt w innych pracowniach zaoptrzenia. Po studiach byłem informatykiem pasjonatem. Początkowo prowadziłem działalność związaną z branżą informatyczną. Zawsze jednak ciągnęło mnie do ortotyki i protetyki. Fascynuje mnie automatyka, robotyka, bioinżynieria medyczna i wiele innych, innowacyjnych technologii powiązanych z produkowaniem sprzętu ortopedycznego.
Europejska jakość prosto z Podlasia
Emil Chojnowski cyklicznie biega. Uwielbia żeglowanie latem po polskich jeziorach i snowboard zimą. Jest wiceprezesem Polskiego Towarzystwa Protetyki i Ortotyki Narządu Ruchu, które zrzesza wszystkich aktywnych protetyków i ortotyków, produkujących zaopatrzenie ortopedyczne w Polsce. Jest także członkiem zarządu Międzynarodowego Stowarzyszenia na rzecz Protetyki i Ortotyki. Obraca się w środowisku producentów sprzętu ortopedycznego. Zna polski rynek. Wie, co robi konkurencja.
Wykonujemy sprzęt wysokiej jakości, która jest nieosiągalna dla konkurencji – tłumaczy Emil Chojnowski. – Na Podlasiu poza nami nie ma drugiego producenta, który korzystałby z tak zaawansowanej technologii. My uważamy, że albo robimy coś najlepiej i jesteśmy najlepsi, albo wcale tego nie robimy.
Skaner 3D, w porównaniu ze standardową technologią wykorzystywaną przy pobieraniu miary, jest bezinwazyjny. Tradycyjnie gipsuje się pacjentowi tę część ciała, którą trzeba zaopatrzyć w sprzęt ortopedyczny. Technologia skanera 3D nie naraża pacjenta na dodatkowy stres związany z gipsowaniem.
Fascynacja nowoczesną technologią
Emil Chojnowski doskonali swoją wiedzę na temat nowoczesnych technologii na szkoleniach prowadzonych w całej Europie. Zdobywa doświadczenia, obserwuje. Pierwszą siedzibę firmy urządził, wymalował i wyremontował własnymi rękami. Mieściła się wtedy na 47 metrach kwadratowych. Przez kolejne lata cyklicznie jeździł na międzynarodowe targi protetyczne w Niemczech. Nadal uczy się i poznaje kolejne technologie. Chce tworzyć nową jakość i wykonywać sprzęt ortopedyczny, podobnie jak ogromne firmy z Zachodu.
6 lat temu pojechałem na kolejne targi do Niemiec razem z moimi technikami – opowiada Emil Chojnowski. Zobaczyliśmy tam skanery 3D, projektowanie specjalistycznego sprzętu ortopedycznego na profesjonalnych programach komputerowych. Widzieliśmy maszyny, które wykonywały specjalistyczne ortezy, protezy. Wtedy wydawało nam się, że w Polsce nigdy takiego sprzętu nie będzie. Od dwóch lat na tym sprzęcie pracujemy w Centrum Ortopedyczno-Protetycznym w Białymstoku. Udało się nam tak szybko wprowadzić bardzo zaawansowane technologie dzięki realizacji projektu unijnego za ponad 3 miliony złotych. Projekt miał na celu zakupienie nowoczesnych technologii i stworzenie nowych miejsc pracy. Zrealizowaliśmy ten projekt i poszliśmy o krok dalej, bo w tej chwili projektujemy własne maszyny, które chcemy sprzedawać na targach.
Jak dowiedzieliśmy się od pana Emila, finansowanie na produkcję sprzętu ortopedycznego w Polsce przydziela NFZ. Fundusz przyznaje dofinasowanie na sprzęt według z góry określonych limitów finansowych. Za dany produkt NFZ płaci określoną kwotę. Jeśli producent sprzętu ortopedycznego wykonuje go korzystając z wysokiej jakości materiałów, to mniej zarobi. Produkcja sprzętu nie podlega odgórnej kontroli. To od producenta zależy z czego i jak wykona produkt i ile na nim zarobi. Różnice w jakości sprzętu ortopedycznego dostrzeże tylko doświadczony użytkownik.
Ideą Centrum Ortopedyczno-Protetycznego jest dobro i zadowolenie pacjenta. Dla nas ważniejsze są długotrwałe relacje niż szybki zysk. Jako rodzima firma pokazujemy, że produkty dobrej jakości robimy w Polsce, na Podlasiu. Przez kilkanaście lat istnienia firmy udało mi się otworzyć sieć 14 sklepów medycznych w trzech województwach. Zatrudniamy prawie 50 osób. Robimy sprzęt o jakości, która produkowana jest w całej Europie. Weryfikujemy doświadczenia naszych poprzedników. Mamy też wizję tego, co w tym zmienić.
Artykuł partnerski
