12-latka na Antarktydzie. Młoda podróżniczka realizuje swój kolejny cel

Nie powiemy, skąd pochodzi i gdzie mieszka Nela – Mała Reporterka. Rodzice bardzo dbają o jej prywatność i nasza redakcja nie zamierza w tym w żaden sposób przeszkadzać. Nela Mała Reporterka wyjechała na Antarktydę nurkować w Oceanie Południowym oraz podziwiać faunę i florę Białego Kontynentu. Jakie to uczucie nurkować w wodzie o temperaturze -2 st. C? Kiedy na Antarktydzie można spać w namiocie? Czy spotkanie z lampartem morskim było niebezpieczne? Na te, a także wiele innych pytań dotyczących swojej podróży Nela może odpowiedzieć po powrocie do kraju.

Minusowa temperatura na zewnątrz nie sprzyja długim spacerom czy choćby wychodzeniu z domu bez wyraźnego powodu. Dlatego wyjazd na najzimniejszy kontynent świata, aby nurkować w lodowatych wodach Oceanu Południowego, może budzić podziw. Tym bardziej jeżeli robi to 12-letnia dziewczynka.

Nela wraz z ekipą filmową wyruszyła na Antarktydę, aby przygotować kolejną serię autorskiego programu, opowiadającego o przyrodzie wiecznie białego lądu.

Antarktyda to kontynent, który charakteryzuje się niezwykle surowym klimatem. W czasie lata temperatura spada tam do -30 st. C, zaś zimą nawet do -90 st. C. Powoduje to, że aż około 98 proc. całego lądu pokryte jest lodem. Właśnie ciężkie warunki atmosferyczne sprawiają, że jest to jedyne nie zamieszkałe na stałe przez człowieka miejsce na ziemi.

Wody oblewające Antarktydę, czyli czwarty co do wielkości na świecie Ocean Południowy, także stanowią trudne pole do eksploracji dla człowieka. Średnia temperatura wody wynosi tam zaledwie 1 st. C, a słaba widoczność dodatkowo utrudnia poznawanie głębin morskich.

Pływanie w zimnych wodach, obok nurkowania jaskiniowego, to najbardziej ryzykowane formy schodzenia pod wodę, nawet dla profesjonalistów.

Do tej wyprawy przygotowywałam się naprawdę długo. Ponieważ będzie to wyprawa przyrodniczo – nurkowa, przeszłam szkolenie z zanurzania się w zimnych wodach w specjalnym suchym skafandrze. Takie nurkowanie bardzo różni się od zwykłego nurkowania. Trzeba dokładnie poznać i opanować inne techniki, a także uważać na dużo więcej rzeczy, niż zwykle – mówi Nela, która wraz z kamerą będzie w głębinach morskich obserwować stworzenia żyjące w zimnych wodach Oceanu Południowego.

Celem wyprawy są obserwacje antarktycznych zwierząt. Na Antarktydzie występują ptaki i ssaki wodno – lądowe, między innymi pingwiny, płetwale karłowate, humbaki czy krabojady focze.

Bardzo się cieszę, ale też się trochę boję. Nie samego nurkowania w trudnych warunkach, ale spotkania z lampartami morskimi, czyli ssakami z rodziny fokowatych. Samice są ogromne, dorastają do 3,5 metra i ważą nawet 500 kilo. Są bardzo ciekawskimi drapieżnikami polującymi na pingwiny, ale nie boją się ludzi i potrafią podpłynąć, by spróbować „zjeść kamerę”. Jeżeli będą, to spróbuję nagrać je z pontonu, chociaż zdarzało się, że potrafiły nawet przegryźć ponton – dodaje Mała Reporterka.

Nela dotrze na Antarktydę na lodołamaczu, który będzie przepływał przez Cieśninę Dreak’a. Fale mogą osiągać tam nawet do dziesięciu metrów wysokości.

Nela Mała Reporterka to podróżniczka, autorka książek dla dzieci i reporterka telewizyjna. W swoją pierwszą podróż wyjechała do Tajlandii mając zaledwie pięć lat. Od tamtego czasu regularnie opisuje swoje przygody z najdalszych zakątków świata, w serii cieszących się ogromną popularnością książek dla dzieci. W 2014 roku rozpoczęła prowadzenie własnego programu podróżniczego pt. „Nela Mała Reporterka”, emitowanego w TVP ABC. Nela już trzy lata z rzędu jest laureatką nagrody Bestseller Empiku w kategorii „Literatura dla dzieci”, aktualnie jest ponownie nominowana do Bestsellera za 2018 rok – rozdanie nagród odbędzie się 13 lutego br.

P. Walczak, fot. mat. pras.

Komentarze