Firmy rodzinne – jak zarządzać, kiedy role z życia biznesowego i prywatnego przenikają się

Bożena Datczuk z mężem Tomaszem, współwłaścicielem firmy Tobo Datczuk Spółka Jawna

– Firmy rodzinne wzbudzają większe zaufanie kontrahentów. Mogą być konkurencyjne i efektywne, jeśli są w sposób umiejętny zarządzane – mówi Bożena Datczuk, prezes firmy Tobo – firmy rodzinnej.

Firma rodzinna – co to znaczy?

– Firma rodzinna to taka, w której co najmniej 50 proc. udziałów własnościowych i zarządzanie spoczywa w rękach członków rodziny lub taka, w której prezesów lub dyrektorów łączą więzy krwi.

Jakie są zalety i wyzwania, związane z codziennym funkcjonowaniem firmy rodzinnej?

– Funkcjonowanie firm rodzinnych na tle innych przedsiębiorstw jest specyficzne ze względu na charakter rodzinny firmy. Z jednej strony firmy rodzinne mają łatwiej ze względu na dużą elastyczność działania, szybki i uproszczony proces podejmowania decyzji, mniejszą formalizację, lepszą komunikację, rodzinną atmosferę, większe zaufanie wobec pracowników z rodziny i większe zaangażowanie w pracę. Ale z drugiej strony przenikają się role rodzinne i biznesowe, i ta często zbyt ścisła integracja powoduje przenoszenie konfliktów rodzinnych do biznesu. Firma staje się centrum życia rodziny, a emocjonalne podejście do niejako „swojego dziecka” i jedynego źródła dochodu sprzyja ryzyku szybkiego „wypalenia”, a w rezultacie poważnych kłopotów ze zdrowiem. Istotnym aspektem jest również opór przed dopuszczeniem do zarządzanie osób spoza rodziny i silnie scentralizowana władza właścicielska, co może powodować w dłuższym czasie obniżenie konkurencyjności firmy. Rozwiązaniem może się okazać zasilenie firmy kompetentnymi pracownikami spoza rodziny, co może przyczynić się do profesjonalizacji zarządzania i poprawy wizerunku przedsiębiorstwa.

Czego wymaga taka firma pod względem zarządzania?

– Na czele firmy rodzinnej powinien stać ktoś, kto jest autorytetem, cechujący się charyzmą i umiejętnościami przywódczymi. Przeważnie taką rolę pełni tzw. senior, założyciel firmy i ojciec rodziny. Jego dzieci, jeśliby chciały pracować w rodzinnym przedsiębiorstwie, powinny się odpowiednio przygotować i zdobyć wykształcenie w zakresie zarządzania i prowadzenia działalności gospodarczej. Młode pokolenie powinno przejść wszystkie szczeble w organizacji, zaczynając od stanowisk wykonawczych. Dzięki temu pozna firmę od podszewki zanim w przyszłości zacznie nią zarządzać. Innym rozwiązaniem jest sięgnąć po pomoc zewnętrzną poprzez zatrudnienie wykwalifikowanej kadry menedżerskiej, której przekaże się zarządzanie operacyjne.

Z czym musi sobie radzić taka firma w dzisiejszym świecie?

– Problemy w funkcjonowaniu firmy nie dotyczą jedynie tych o statucie firm rodzinnych, ale wszystkich, szczególnie firm z sektora MŚP: skomplikowane przepisy podatkowe, wysokie podatki, radykalny wzrost kosztów pracy, coraz większe trudności z pozyskaniem wykwalifikowanych pracowników.

Czy na rynku jest przyszłość dla firm rodzinnych?

Jak najbardziej jest przyszłość dla firm rodzinnych, wzbudzają one większe zaufanie wśród swoich kontrahentów, a czynnik rodzinny jest też atutem. Firmy rodzinne mogą być konkurencyjne i efektywne, jeśli są w sposób umiejętny zarządzane. Ich mocna strona to więź między członkami zarządu i doskonała znajomość swoich słabych i mocnych stron.

Firma TOBO Datczuk Spółka Jawna powstała w 1998 roku. Jest producentem mebli do biur, hoteli, szkół i przedszkoli, obiektów użyteczności publicznej czy mebli domowych, a także pierwszej w Polsce prozdrowotnej linii mebli biurowych – Health to Office (H2O). Mieści się w podbiałostockich Kurianach.

 

Opr. EW, fot. TOBO Sp.j.

Komentarze