Nowy bank w Białymstoku. Tu nie przyjmą i nie wypłacą gotówki, nie ma kas

Właściwie to placówka po przebudowie, funkcjonująca pod marką Credit Agricole. Z drugiej strony nowa – bo teraz działająca jako typ cashless. Obiekt przy ulicy Kawaleryjskiej w Białymstoku dostosowany jest do obsługi bezgotówkowej – doradcy nie będą przyjmować wpłat i robić wypłat gotówkowych, dzięki czemu mają mieć więcej czasu na rozmowy z klientami i przygotowywanie dla nich dopasowanych ofert. Punkt zaaranżowano według nowego wystroju, opracowanego na podstawie opinii klientów i pracowników.

W wyremontowanej placówce banku mnie ma kas, a doradcy nie przyjmują, ani nie wypłacają gotówki. Klienci mogą to zrobić samodzielnie w strefie samoobsługowej – we wpłatomatach i bankomatach. Pracownicy oddziału mają więcej czasu na załatwianie bardziej skomplikowanych spraw klientów i przygotowywanie dla nich indywidualnie dopasowanej oferty. Będą też uczyć klientów bezpiecznego korzystania z narzędzi bankowości elektronicznej i mobilnej.

– To kolejny etap budowania nowoczesnej bankowości w Polsce i odpowiedź na zmiany w sposobie korzystania z finansów przez klientów banków. Coraz więcej osób aktywnie korzysta z bezgotówkowych form płatności, a proste operacje bankowe wykonuje samodzielnie. Chcemy więc zaoferować wartość, jakiej nie da się przenieść do internetu, czyli rozmowę twarzą w twarz z doświadczonym doradcą, który potrafi rozpoznać potrzeby klienta i znaleźć dla niego najlepsze rozwiązania – wyjaśnia Agnieszka Kiryluk, dyrektor oddziału Credit Agricole w Białymstoku.

Kanały zdalne cieszą się coraz większą popularnością wśród klientów banków. Z danych branżowego portalu PR News wynika, że na koniec 2020 r. z bankowości elektronicznej aktywnie korzystało 19,6 mln klientów. Niemniej praktyka pokazuje, że wiele osób boi się wykonywać bardziej skomplikowane operacje w bankowości internetowej lub mobilnej z obawy przed popełnieniem błędu albo z powodu braku zaufania do bezpieczeństwa operacji wykonywanych samodzielnie. Dlatego, w bezgotówkowym oddziale Credit Agricole doradcy zostali wyposażeni w tablety, na których pokażą klientom funkcje serwisów i wyjaśnią krok po kroku, jak wykonywać poszczególne operacje.

Placówkę bezgotówkową w Białymstoku zaaranżowano według nowego wystroju, opracowanego na podstawie opinii klientów i pracowników. Kluczowym elementem wystroju są kanapy przy stanowiskach obsługi, których wysokie oparcia tłumią rozmowy klienta z doradcą i nie pozwalają nikomu zaglądać przez ramię. Są też zamykane, szklane boksy do dłuższych rozmów i poczekalnia z siedziskami dla klientów. Wszystkie meble i elementy wykończenia wnętrza wykonane zostały z materiałów przyjaznych środowisku. Wystrój dopełnia dyskretne oświetlenie i delikatna muzyka tląca się z głośników.

We wszystkich placówkach Credit Agricole, a także w contact center banku, niesłyszący klienci mogą porozumiewać się z obsługą przy pomocy systemu zdalnego tłumaczenia języka migowego Migam. W 20 placówkach w największych miastach Polski zainstalowane zostały także pętle indukcyjne, ułatwiające kontakt z doradcą osobom korzystającym z aparatów słuchowych.

Red. PP, fot. pexels.com (zdjęcie ilustracyjne)

Komentarze