Ta szkoła to inicjatywa przedsiębiorców. Rekrutacja w Technikum Programistycznym InfoTech trwa nadal

Pasjonują ich komputery, zdarza się, że potrafią złożyć wymarzony własnoręcznie. Często samodzielnie programują, szukając inspiracji na YouTube. Są fanami gier komputerowych i uśmiechają się, gdy słyszą o szkolnych teamach. Inni programowanie znają tylko z lekcji informatyki w szkole podstawowej lub gimnazjum, ale już wiedzą, że mogą zdobyć zawód przyszłości.

Już 77 osób zgłosiło się do nowo tworzonego Technikum Programistycznego InfoTech w Białymstoku. Kandydaci przychodzą na spotkanie z dyrekcją i założycielami szkoły w towarzystwie rodziców. Ale zdarzają się babcie i dziadkowie, którzy znakomicie poruszają w wirtualnym świecie – to oni znajdują np. na Facebooku informacje o nowej szkole, która będzie kształcić programistów – tak potrzebnych nie tylko na rynku podlaskim czy polskim.

Szacuje się, że dziś w Polsce brakuje 50 tysięcy programistów. Do tego w lutym tego roku w nowej klasyfikacji zawodów szkolnictwa branżowego ogłoszonej przez MEN pojawił się w końcu zawód „programista”. Odpowiedzią na zapotrzebowanie coraz prężniej rozwijającej się branży IT w województwie podlaskim jest właśnie Technikum Programistycznego InfoTech. Szkoła powstaje pod patronatem i we współpracy z firmami tworzącymi klaster technologiczny InfoTech. Już teraz wiele firm włącza się w działania organizacyjne, np. Infinity Group, Instapage, Intratel, Sempai, Transition Technologies, Cognitive, Incepton, TJ.Software, Cronn, Elastic Cloud Solutions.

Dzięki współpracy z firmami kształcenie w Technikum Programistycznym InfoTech będzie mieć wymiar praktyczny. Ma ono stawiać na praktyków zawodu, na doświadczonych programistów, informatyków, kierowników projektów. Młodzież ma nauczyć się nie tylko zawodu, ale i pracy zespołowej. Szkoła ma też przygotować do matury, by jej absolwenci mogli rozwijać swoje pasje na studiach.

I o pasje, zainteresowania, umiejętność pracy w grupie najczęściej pytają członkowie komisji kwalifikującej do szkoły.

Wiemy, że oceny często nie oddają rzeczywistej wiedzy i potencjału uczniów, stąd stawiamy na rozmowę z kandydatem i rodzicami. Chcemy poznać motywacje, dlaczego przychodzą do nas, dlaczego chcą zostać programistami, jak wyobrażają sobie pracę w tym zawodzie. Stawiamy na bezpośredni kontakt także z rodzicami, odpowiadamy na nurtujące ich pytania. Wiemy, że młodym ludziom trudno w tym wieku podjąć odpowiedzialną decyzję dotyczącą przyszłego zawodu. A rodzicom chcemy ograniczyć stres towarzyszący tegorocznej rekrutacji i kumulacji roczników spowodowanej reformą edukacji – mówi Katarzyna Kaczyńska, dyrektor technikum InfoTech.

Planowaliśmy utworzenie trzech klas po 24 osoby. Zainteresowanie przerosło nasze oczekiwania, dlatego rozważamy stworzenie kolejnej klasy programistrzów i programistrzyń. Szczególnie zapraszamy dziewczyny – wy też możecie być znakomitymi specjalistkami w tej dziedzinie. Trzeba tylko uwierzyć w siebie i nie wierzyć stereotypom. Na razie zgłosiły się tylko cztery kandydatki. Czekamy na kolejne – zaprasza Adam Kamiński, koordynator klastra InfoTech.

Już 28 maja w budynku Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania przy ulicy Ciepłej 40 w Białymstoku (tam mieścić się będzie siedziba szkoły) odbędzie się Dzień Otwarty Technikum InfoTech. Przyjść mogą wszyscy zainteresowani, szczególnie uczniowie ostatnich klas szkół podstawowych oraz gimnazjów na godzinę 9.00 do auli WSFiZ.

Chcemy zaprezentować naszą szkołę, zachęcić dziewczyny i chłopaków do nauki programowania w nowoczesnej szkole średnie. Pokażemy, że programowanie i sztuczna inteligencja mają zastosowanie nawet w piłce nożnej, modzie, handlu, autach… – przekonuje Karol Przybyszewski, programista prowadzący własną firmę i osoba odpowiedzialna za kształcenie praktyczne w technikum InfoTech.

Red. PP, fot. pixabay.com

Komentarze