Działający w Białymstoku Instytut Biznesu i Restrukturyzacji (przy Fundacji Przedsiębiorczości i Sztucznej Inteligencji) tworzony jest przez grono ekspertów z wieloletnim doświadczeniem, którzy lubią to co robią. Instytut swoją działalność w obecnym formacie prowadzi od dwóch lat, jednak składa się z osób współpracujących ze sobą od ponad pięciu. Oni po prostu lubią pracę z ludźmi i są skuteczni!
Główną misją Instytutu jest rozwój przedsiębiorczości zarówno tej lokalnej, jak i krajowej. Specjaliści tu pracujący pomagają w pozyskiwaniu bezzwrotnych dotacji i pożyczek na rozpoczęcie oraz rozwój działalności. Swoją ofertę Instytut kieruje również do firm z problemami finansowymi, które mogą zostać uratowane przed upadkiem dzięki procesowi restrukturyzacji. Instytut przeprowadzi początkującego oraz doświadczonego przedsiębiorcę przez wszystkie ścieżki zawiłości formalno-prawnych. Na tych ludzi warto więc postawić.
Obecnie dla osób pragnących rozpocząć swoją zawodową drogę jako przedsiębiorcy szczególnie proponowane jest wsparcie w ubieganiu się o dotację na start własnej działalności gospodarczej.
Jak wyjaśnia Gabriela Gierasimiuk, nabory prowadzone są przez wiele Powiatowych Urzędów Pracy – m.in. z Kolna, Grajewa, Zambrowa, Białegostoku (w stolicy województwa podlaskiego czas na składanie wniosków mija z końcem lutego 2024 r.). Kwoty dofinansowania na start firmy zaczynają się od 28 tysięcy, a kończą – np. w Augustowie – na 43 tys. zł. Skorzystać mogą zarejestrowane osoby bezrobotne. Pula pieniędzy na ten cel jest ograniczona, dlatego warto się pospieszyć. Instytut Biznesu i Restrukturyzacji pomoże przygotować wniosek o udzielenie dotacji oraz biznesplan wraz ze wszystkimi wymaganymi załącznikami.
– Zachęcamy ludzi z pomysłem na swoją firmę do kontaktu (Instytut Biznesu i Restrukturyzacji, ul. Warszawska 44/1, 15-077 Białystok, https://fundacjapsi.pl, fundacjapsi@gmail.com tel. 570 130 717 – przyp. red.). Otrzymanie bezzwrotnej dotacji na start wymaga odpowiedniego przygotowania dokumentacji, rzetelnego wypełnienia formularzy, znajomości przepisów. Drobny błąd może przekreślić szansę. My wiemy, jak bezpiecznie przeprowadzić przez ten proces – mówi Ewelina Wilczewska.
Marzena Grochowska wskazuje, że obecnie wśród klientów Instytutu Biznesu i Restrukturyzacji zainteresowaniem cieszą się bezzwrotne wsparcia finansowe i o nie wpływa najwięcej zapytań.
– Pożyczki na preferencyjnych warunkach cieszą się mniejszym zainteresowaniem, ale również w tym zakresie służymy pomocą – podkreśla Grochowska. – Trzeba jednak zaznaczyć, że obecne programy unijne w znacznie większym zakresie niż poprzednie zakładają albo właśnie pożyczki niskooprocentowane, albo wsparcie ze sporym wkładem własnym w finansowanie przedsięwzięć. Nie jest już tak łatwo, jak wcześniej, ale jesteśmy w stanie znaleźć odpowiednią ścieżkę dla tych, którzy szukają pomysłów na modyfikacje działalności czy wprowadzanie innowacji.
Najwięcej zgłaszających się po pomoc firm to małe i średnie przedsiębiorstwa, jednak nie brakuje też i dużych. Przekrój programów, w których można ubiegać się o fundusze, jest bardzo różnorodny, jednak zauważalne jest szczególne zainteresowanie tymi dedykowanymi dla firm z sektora medycznego, budowlanego, szkoleniowego i gastronomicznego.
– Zdarza się, że przychodzą do nas przedsiębiorcy, chcący się rozwijać, ale niekoniecznie mający konkretną wizję, w jaki sposób to zrobić. Od tego też jesteśmy, by doradzić i pomóc w wykreowaniu pomysłu biznesowego – tłumaczy Ewelina Wilczewska. – Czerpiemy ze swojego doświadczenia i to finalnie przynosi efekty.
Poza przytoczoną wcześniej dotacją na rozpoczęcie działalności, ciekawą propozycją jest bon na cyfryzację, o który można się będzie ubiegać na początku marca 2024 r.
– Jego wysokość wyniesie maksymalnie 150 tys. zł – mówi Wilczewska. – Wymogiem jest wniesienie 15-procentowego wkładu własnego. Pozyskane dofinansowanie jest szytym na miarę: dla przedsiębiorców, którzy mają pomysły na wprowadzenie cyfrowych rozwiązań ułatwiających im codzienne funkcjonowanie. Wystarczy zgłosić się do nas z pomysłem, a my pomożemy w przygotowaniu wniosku.
Pod koniec I kwartału rozpocznie się nabór na wnioski o dofinansowanie (do 90 proc.) dla sektora HoReCa. Związany on będzie jeszcze z likwidacją negatywnych skutków pandemii, kiedy branże gastronomiczna czy turystyczna zostały bardzo dotknięte obostrzeniami. Będzie można kupić nowe sprzęty, maszyny, prowadzić prace budowlane, wprowadzać nowe usługi. Do zdobycia jest nieco ponad pół miliona złotych.
– Oprócz wspomnianych w naszej rozmowie formach wspierania przedsiębiorców, należy wymienić też pomoc w sytuacjach, kiedy w firmie dzieje się źle, są problemy finansowe, zatory płatnicze, rosną zobowiązania – mówi Paula Chańko. – Tutaj zaoferować możemy wsparcie w zakresie ochrony przedsiębiorcy przed bankructwem, upadłością, negocjujemy z wierzycielami, bankami. Działamy tak, by dana firma mogła złapać drugi oddech i z czasem stanąć na nogi.
Procesy restrukturyzacyjne stały się istotne po okresie pandemii, a także po rozpoczęciu wojny na Ukrainie, kiedy to szybująca inflacja spowodowała, że niektórzy przedsiębiorcy nie poradzili sobie z rosnącymi cenami towarów i usług.
Autor: Piotr Walczak
